
Miniony weekend okazał się wyjątkowo pracowity dla rzeszowskich policjantów. Od piątku do niedzieli doszło do trzech wypadków drogowych, w których rannych zostały cztery osoby. Zatrzymali też pięciu pijanych kierowców.
W piątek przed godz. 15:30, na ulicy Podkarpackiej doszło do zderzenia jeepa i bmw. Według wstępnych ustaleń, 35-letnia kierująca jeepem na skrzyżowaniu z ulica Matuszczaka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 37-letniemu kierowcy bmw. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala.
Dzień później, w sobotę około godz. 14, na osiedlu Budziwój potrącony został 15-letni rowerzysta. Chłopak jechał chodnikiem wzdłuż ulicy Budziwojskiej w kierunku Tyczyna. Na skrzyżowaniu z Tarnopolską zderzył się z samochodem marki Skoda, prowadzonym przez 37-letnią mieszkankę Rzeszowa. Nastolatek również wymagał hospitalizacji.
Kolejni oszukani seniorzy. Stracili ponad 80 tysięcy złotych
W niedzielę, po godz. 16, w Chmielniku w powiecie rzeszowskim, doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia. 16-latek poruszający się hulajnogą elektryczną z pasażerką stracił panowanie nad pojazdem. Oboje upadli i doznali obrażeń – trafili do szpitala.
70-latek miał półtora promila
W ciągu minionych trzech dni rzeszowscy policjanci zatrzymali też pięciu nietrzeźwych kierowców. Aż cztery przypadki to zasługa czujnych obywateli, którzy zgłosili podejrzenia i uniemożliwili dalszą jazdę osobom pod wpływem alkoholu.
W piątek dzięki obywatelskiemu ujęciu na ulicy Krakowskiej w Rzeszowie udało się zatrzymać 70-latka, który kierował volvo mając blisko półtora promila alkoholu.
Stracili prawo jazdy za jazdę po alkoholu. Jeden miał 3, drugi prawie 2,5 promila
W niedzielę sytuacja była jeszcze poważniejsza – 63-letni kierowca mazdy miał aż dwa promile. On również został zatrzymany przez mieszkańca, który uniemożliwił mu dalsza jazdę. Było to na ulicy Kosynierów, na osiedlu 1000-lecia.
Tego samego dnia zatrzymano również:
- 46-letnią kobietę kierującą oplem w Głogowie Małopolskim – miała w organizmie prawie 1 promil,
- 62-letniego motocyklistę, który przyjechał do sklepu w Kielnarowej – ponad 1,3 promila,
- 35-latka w Bratkowicach – blisko 1,7 promila, bez prawa jazdy.
Wszystkim nietrzeźwym kierującym zatrzymano prawo jazdy.
Trzy przypadki złamania sądowych zakazów
Nie tylko alkohol był powodem interwencji. Policjanci zatrzymali również trzech kierowców, którzy prowadzili pojazdy mimo aktywnych sądowych zakazów.
W piątek, na ul. Herbowej, zatrzymano 46-letniego kierowcę mazdy, który nie miał prawa prowadzić żadnego pojazdu mechanicznego. Jeszcze tego samego dnia, przed północą w Jasionce, funkcjonariusze skontrolowali audi prowadzone przez 44-letniego mieszkańca Kraśnika. On również miał aktywny zakaz i trafił do szpitala z powodu bólu w klatce piersiowej.
Trzeci przypadek dotyczył wspomnianego już 35-latka z powiatu rzeszowskiego, który nie tylko prowadził będąc pijanym, ale też nie posiadał uprawnień.