
– Tylko Trzaskowski gwarantuje, że Polska będzie silna i bezpieczna – podkreślili na wspólnej konferencji prasowej w Rzeszowie podkarpaccy liderzy partii koalicyjnych. – Każdy głos ma znaczenie – apelowali do mieszkańców, zachęcając do głosowania w II turze wyborów prezydenckich.
Spis treści:
„Tylko Trzaskowski” – mówią podkarpaccy liderzy partii rządzących. Na rzeszowskim rynku pojawili się wspólnie, żeby jednogłośnie wyrazić swoje poparcie w II turze wyborów prezydenckich dla tego kandydata.
Do głosowania namawiali rzeszowian m.in. posłanka Krystyna Skowrońska i poseł Zdzisław Gawlik z Platformy Obywatelskiej, wicewojewoda podkarpacki Wiesław Buż z Nowej Lewicy oraz sejmowi reprezentanci Trzeciej Drogi – Adam Dziedzic z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Bartosz Romowicz z Polski 2050 Szymona Hołowni.
Niezwykle ważne dwa tygodnie
Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca, a kontrkandydatem Trzaskowskiego jest popierany przez PiS Karol Nawrocki, który wczoraj bez dyskusji podpisał ośmiopunktową deklarację Konfederacji.
CZYTAJ TAKŻE: PiS po pierwszej turze uśmiecha się do konfederatów i braunistów. „Nie będą tolerować psucia państwa”
Spotkanie otworzył wiceprezydent Rzeszowa Marcin Deręgowski. Podkreślił, że najbliższe dwa tygodnie kampanii są niezwykle istotne dla Podkarpacia i całego kraju.
– Ważne są dla przyszłości państwa polskiego – mówił Deręgowski, który jest również szefem sztabu KWW Kandydata na Prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego na województwo podkarpackie.

Nie siedźcie w domu, idźcie na wybory
– Apeluję do wszystkich ludzi lewicy, którzy walczyli o to, aby Polska była w Unii Europejskiej, którzy chcą, aby Polska była sprawiedliwa, tak silna i mocna, jak jest obecnie, aby zagłosowali na Trzaskowskiego – mówił wczoraj przewodniczący Nowej Lewicy na Podkarpaciu Wiesław Buż.
Wicewojewoda podkreślał, że wszyscy wyborcy lewicowi w kolejnej turze powinni głosować na Rafała Trzaskowskiego, bo tylko on „daje taką gwarancję rozwoju Polsce”.
– Nie siedźcie w domu, idźcie na wybory. Zabierzcie wszystkich, którzy mają wątpliwości – podkreślał.
To był „Polski bałagan”, a nie „Polski Ład”
Podkarpaccy liderzy partii politycznych podkreślali, że mimo różnic programowych teraz mówią jednym głosem. Program Rafała Trzaskowskiego odpowiada bowiem na wszystkie potrzeby Polek i Polaków, zapewnia rozwój gospodarczy i stabilną współpracę z Unią Europejską.
PRZECZYTAJ TEŻ: Prokuratura bada doniesienie na Konrada Fijołka. Prezydent: To kolejna próba ataku Razem dla Rzeszowa
Lider PSL na Podkarpaciu, poseł Adam Dziedzic, apelował do wahających wyborców, by sobie przypomnieli jak wyglądała Polska, kiedy przez osiem lat rządziło PiS. Przypominał, jak do naszego kraju bez przeszkód napływało zboże techniczne, a nawozy kosztowały po 5 – 7 tys. złotych.
– Jak nie mogłeś osiągnąć rentowności, nie mogłeś się utrzymać. Byłeś przedsiębiorcą, to przypomnij sobie „Polski bałagan”, bo to nie był „Polski ład” – podkreślił poseł Dziedzic.

Nie dopuśćmy do chaosu i polaryzacji
Zdzisław Gawlik, lider podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej, dodał, że udział w wyborach jest obowiązkiem wobec przyszłych pokoleń, a nasz kraj nie może sobie pozwolić na dalszą polaryzację i chaos. Jak mówił – wybór Trzaskowskiego, to opowiedzenie się za Zachodem Europy.
– Ten wybór jest bardzo ważny dla naszych dzieci i wnuków. Musimy zadbać o to, żeby Polska była krajem bezpiecznym, żebyśmy żyli w normalnym kraju. Rafał Trzaskowski zadba o przyszłość każdego z nas – stwierdził Gawlik.
Druga tura rozstrzygnie się w Polsce wschodniej
Lider partii Polska 2050 na Podkarpaciu poseł Bartosz Romowicz zaznaczył, że druga tura wyborów prezydenckich rozstrzygnie się na ścianie wschodniej, na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Podlasiu i w województwie świętokrzyskim.
– Bo to tutaj ci, którzy chcą Polski poza Unią Europejską, ci, którzy chcą, żebyśmy wrócili do najgorszych czasów, osiągnęli bardzo duży wynik – przypomniał Romowicz.
Romowicz jest przekonany, że w pierwszej turze wyborcy Szymona Hołowni częściowo zostali w domu, dlatego teraz apelował, aby ruszyli do urn.
– Chciałbym poprosić żeby wszyscy ci, którzy mają poglądy bliskie do Polski 2050, Trzeciej Drogi, poszli do tych wyborów i zagłosowali na Rafała Trzaskowskiego – mówił lider Polski 2050 w regionie.

Trzaskowski kontra Nawrocki. Sondaże wyrównane
W pierwszej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. poparcia (6 147 797 głosów), a Karol Nawrocki – 29,54 proc. poparcia (5 790 804 głosy).
Według opublikowanego w czwartek sondażu, przeprowadzonego przez Ipsos dla „19:30” i TVP Info – Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki mogą liczyć na takie samo poparcie w drugiej turze wyborów prezydenckich. Na obu kandydatów chciałoby głosować po 47 proc. wyborców. 6 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”.

Jednocześnie tylko 53 proc. pytanych osób wyraziło „zdecydowaną chęć udziału” w drugiej turze wyborów. „Raczej tak” odpowiedziało 13 proc. badanych. Zdecydowanie nie” wybrało 14 proc. osób, a 12 proc. — „raczej nie”.
Niezdecydowanych jest 8 procent wyborców. Dlatego liderzy partii politycznych apelują o udział w wyborach, w których znaczenie ma każdy jeden głos.