
Blisko dwieście razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które przeszły dzisiejszego popołudnia nad regionem.
– Nasze interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic budynków i udrożnianiu przepustów drogowych. W kilku przypadkach usuwaliśmy połamane gałęzie i konary leżące na jezdniach i chodnikach – poinformował bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach przemyskim i jarosławskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało.



