
Maciej Ulita, doktor filozofii i były dyrektor biura rektora Uniwersytetu Rzeszowskiego, dołącza do władz Rzeszowa. Nowy wiceprezydent ma wspierać strategię rozwoju i wizerunku i odpowiadać m.in. za transport oraz współpracę międzynarodową i gospodarczą.
Spis treści:
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek oficjalnie ogłosił nowego zastępcę. Jak już pisaliśmy został nim dr Maciej Ulita. W ratuszu odpowiadać będzie za komunikację, współpracę międzynarodową, współpracę gospodarczą, transport oraz relacje aglomeracyjne.
Konrad Fijołek: Nowy prezydent idealnie wpisuje się w nasze potrzeby
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Konrad Fijołek przedstawił swojego nowego zastępcę jako osobę doskonale przygotowaną do pełnienia nowej funkcji.
– Pan prezydent idealnie wpisuje się w nasze potrzeby od strony kompetencyjnej i doświadczenia. Miałem okazję współpracować z nim już wcześniej, gdy odpowiadał za komunikację na Uniwersytecie Rzeszowskim. Ale także, nie wiem czy wiecie, ale pan prezydent już w ramach mojego ukochanego dziecka, jakim jest to Urban Lab, wspierał dzielnie Rzeszów. Wspierał te wszystkie innowacyjne pomysły, poszukiwanie tych pomysłów i rozwiązań – mówił Fijołek.

Maciej Ulita ma wspierać rozwój miasta także w relacjach z rządem i ościennymi samorządami. Nominacja na stanowisko zastępcy prezydenta odbyła się w porozumieniu z posłem Adamem Dziedzicem z Polskiego Stronnictwa Ludowego. W trakcie konferencji podkreślił on, że współpraca między ratuszem a stroną rządową ma służyć mieszkańcom i całemu regionowi.
– Cały czas wspólnie realizujemy duże działania nie tylko dla miasta Rzeszowa, ale również dla aglomeracji w ramach podpisanej jeszcze przed wyborami współpracy. Wcześniej wspólnie z prezydentem Grzegorzem Wroną, który dziś pełni funkcję podsekretarza w Ministerstwie Aktywów Państwowych. A teraz mamy nowego kandydata, pana Macieja Ulitę, doktora filozofii – powiedział.
Poseł dodał, ze nowego zastępcę prezydenta Rzeszowa zna już dość długo, bo od 2019 roku. Gdy Adam Dziedzic był wójtem gminy Świlcza, a Maciej Ulita dyrektorem biura rektora Uniwersytetu Rzeszowskiego, współpracowali kwestiach dotyczących zawarcia umowy pomiędzy gminą uczelnią w sprawie budowy Szpitala Uniwersyteckiego.

Maciej Ulita, nowy wiceprezydent Rzeszowa: Kiedy pojawiła się taka okazja, głupio by było nie skorzystać
Maciej Ulita zaczął bardzo skromnie. Podziękował przedmówcom za zaufanie jakim go obdarzyli i wyraził nadzieję, że z sukcesem dla mieszkańców Rzeszowa i regionu skorzysta z możliwości, którą otrzymał.
– Mam nadzieję, że w tej przestrzeni, którą tutaj mamy do dyspozycji, będę w stanie z powodzeniem kontynuować projekty podjęte przez pana ministra. Projekty istotne z punktu widzenia Podkarpacia i projekty kluczowe i istotne dla miasta – powiedział.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Podwyżek nie będzie. Ani podatków, ani pensji dla prezydenta Konrada Fijołka
Dopiero po pytaniach dziennikarzy dowiedzieliśmy się o nim nieco więcej. Dlaczego zdecydował się objąć funkcję zastępcy prezydenta Rzeszowa?
– Dostałem propozycję, która była niezwykle nobilitująca, bo faktycznie jest to obszar, w którym można zrobić coś ważnego. Dodam tylko, że nie jestem z Rzeszowa, mieszkam tu od 2008 roku. Ale wybrałem Rzeszów świadomie. Ponieważ mój ojciec był zakochany w Bieszczadach, to Rzeszów pierwszy raz odwiedziłem w 1984 roku. I od tamtej pory moje związki z Rzeszowem, na początku turystyczne, a teraz już zawodowe i osobiste, są bardzo mocne. Więc w sytuacji, kiedy pojawiła się okazja, by coś zrobić dla tego miasta, które w historii mojego życia jest ważne, głupio by było nie skorzystać – stwierdził Maciej Ulita.
– Nie mam zwyczajów podejmowania pochopnych decyzji, także musiałem to dobrze przeanalizować, przedyskutować z rodziną, bo funkcja tego rodzaju znacząco wpływa na funkcjonowanie życia domowego. Ale doszliśmy do wspólnego wniosku, że jest to coś wartościowego – odpowiedział na pytanie, czy długo trzeba go było przekonywać do objęcia stanowiska w ratuszu.
Nowy wiceprezydent zapowiedział, że jednym z jego priorytetów będzie rozwój transportu publicznego, zrównoważonej mobilności i efektywnej komunikacji z mieszkańcami.
– Chcę zrobić wszystko, żeby wszystkim nam tutaj funkcjonowało się lepiej. Sam jestem użytkownikiem komunikacji publicznej, moje dzieci są użytkownikami komunikacji publicznej, więc jest to temat, który znam od tej strony, nazwijmy to, obywatelskiej. A teraz, mam nadzieję, w miarę szybko poznam ją od tej drugiej strony i faktycznie będę w stanie dojść do jakichś rozwiązań – zapowiedział.

Pierwsze zadania już czekają na nowego zastępcę
Prezydent Fijołek zapowiedział, że Maciej Ulita od razu włączy się w bieżące projekty.
– Trochę już zaczęliśmy tę pracę w ostatni piątek. Mieliśmy duże spotkanie z firmami amerykańskimi, kanadyjskimi i już pan prezydent w tych pierwszych rozmowach uczestniczył. To jest takie pierwsze ważne zadanie – współpraca gospodarcza, troska o inwestora, zabiegania o inwestora, aktywne międzynarodowe kontakty. Do tego dochodzi cała sfera komunikacji. A trzecia sprawa to jest cały system transportowy w mieście, który będzie podlegał panu prezydentowi. Przypomnę, że dosłownie w przeddzień niemalże przybycia pana prezydenta do nas, podpisaliśmy umowę na 316 milionów złotych z projektu transportowego – wyliczał Konrad Fijołek.
Poseł Adam Dziedzic dodał, że wspólnie z zespołem ratusza liczy na skuteczną realizację kluczowych projektów, m.in. budowy szpitala uniwersyteckiego, który ma wzmocnić rolę Rzeszowa jako ośrodka akademickiego i medycznego.
– Od 2019 roku jestem związany z tym projektem i uważam, że jako idea jest niesamowita i coś takiego powinno w naszym regionie powstać – zadeklarował Maciej Ulita i dodał na koniec: – W tej chwili trudno mi mówić o mojej pracy, bo to pierwsze dni, kiedy dopiero poznaję szczegóły dotyczące przydzielanych mi zakresów obowiązków. Ale wierzę, że bardzo często będziemy się spotykać i wtedy dużo precyzyjniej będę w stanie odpowiedzieć na takie pytania.
Bądź na bieżąco. Dołącz do nas na Facebooku, obserwuj toRzeszów na Instagramie.