
Nowa formacja w strukturze WOT ma stanowić tarczę chroniącą Polskę przed zagrożeniami hybrydowymi i militarnymi. MON zapowiada, że w Komponent Obrony Pogranicza zostaną włączone brygady z województw przygranicznych, w tym z Podkarpacia.
Spis treści:
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zatwierdził finalną wersję koncepcji utworzenia Komponentu Obrony Pogranicza w Wojskach Obrony Terytorialnej. To nowa formacja, której głównym zadaniem będzie ochrona i wsparcie obronne polskich granic oraz ścisła współpraca ze Strażą Graniczną.
W jej skład KOP wejdą cztery brygady rozmieszczone przy wschodniej granicy:
- 1 Podlaska Brygada OT,
- 4 Warmińsko – Mazurska Brygada OT,
- 19 Nadbużańska Brygada OT,
- 20 Przemyska Brygada OT.
Ta ostatnia obejmuje swoim zasięgiem południowy odcinek granicy państwa w województwie podkarpackim.
CZYTAJ TAKŻE: Kto zastąpi Grzegorza Wronę? „To mężczyzna, dobrze rozpoznawany w niektórych środowiskach”
Będą wspierać i bronić
Minister Kosiniak-Kamysz poinformował o decyzji za pośrednictwem platformy X.
„To kolejny krok wzmacniający wschodnią Flankę NATO oraz północno-wschodnią granicę w ramach Narodowego Programu Odstraszania i Obrony – Tarcza Wschód” – napisał szef MON.
Finalna wersja „Koncepcji utworzenia Komponentu Obrony Pogranicza w Wojska Obrony Terytorialnej” zatwierdzona!
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 31, 2025
W skład Komponentu Obrony Pogranicza wejdą:
✅ 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej;
✅ 4 Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej;
✅ 19 Nadbużańska… pic.twitter.com/Pi044DrcaB
Komponent Obrony Pogranicza (KOP) ma stanowić wyspecjalizowaną strukturę w ramach WOT, której żołnierze będą wspierać działania Straży Granicznej w czasie pokoju, a w sytuacji zagrożenia bezpośrednio bronić granicy.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreśla, że to ważny element systemu obrony państwa i kontynuacja przedwojennych tradycji Korpusu Ochrony Pogranicza.
POLECAMY: Władysław Kosiniak-Kamysz: Rzeszów będzie wielką stolicą bezpieczeństwa
Wyrzutnie, drony i lekka artyleria
Proces tworzenia KOP rozpoczął się już w 2022 roku. Wstępna gotowość bojowa ma zostać osiągnięta w 2028 roku, a pełna w 2032. Dowództwo WOT zapowiada, że nowa formacja będzie wyposażona w nowoczesne systemy obronne: wyrzutnie przeciwlotnicze i przeciwpancerne, drony, systemy antydronowe oraz lekką artylerię.
Kluczową rolę odegra też logistyka i zdolność szybkiego reagowania na sytuacje kryzysowe.
Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. dr Krzysztof Stańczyk podkreślił, że „to nie jest kosmetyka struktur, lecz realne zwiększenie potencjału w rejonach szczególnie narażonych na działania hybrydowe i presję migracyjną”. Nowy komponent ma bowiem nie tylko bronić granicy, ale też wspierać ludność cywilną i chronić infrastrukturę krytyczną.

Integralny element Tarczy Wschód
Wicepremier Kosiniak-Kamysz zaznacza, że KOP będzie integralnym elementem programu Tarcza Wschód – budowanego systemu umocnień, składów materiałów i sieci rozpoznawczej wzdłuż granicy z Rosją i Białorusią.
Wspólnie z innymi formacjami KOP ma zapewnić, by granica Rzeczypospolitej była „bardzo trudna do sforsowania”.
Włączenie 20. Przemyskiej Brygady OT do Komponentu ma szczególne znaczenie dla naszego Podkarpacia – regionu graniczącego z Ukrainą, gdzie bezpieczeństwo i stabilność są kluczowe w kontekście trwającej rosyjskiej agresji za wschodnią granicą. To właśnie podkarpaccy żołnierze od 2021 roku wspierają Straż Graniczną w odpieraniu prób nielegalnego przekraczania granicy i przeciwdziałaniu zagrożeniom hybrydowym.
W ramach współpracy z NATO
Nowy Komponent Obrony Pogranicza wpisuje się także w szerszy kontekst współpracy wschodniej flanki NATO. Jego utworzenie ma wzmocnić zdolności obronne nie tylko Polski, ale i całego regionu, w tym państw bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii, które wraz z Polską tworzą kluczowy pas bezpieczeństwa Sojuszu.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał, że wspólne działania w ramach Tarczy Wschód oraz rozwój komponentu pogranicznego to element budowy spójnego systemu obrony państw NATO przed zagrożeniami hybrydowymi i militarnymi ze wschodu.
CZYTAJ TAKŻE: Mariusz Król, były wicedyrektor KOWR w Rzeszowie, zarobił fortunę na ziemi rolnej. Tak PiS wspiera rolników
Tradycja KOP nawiązuje do Korpusu Ochrony Pogranicza
Tradycja KOP nawiązuje do historycznego Korpusu Ochrony Pogranicza, powołanego w 1924 roku do ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej przed dywersją i wrogimi działaniami Związku Radzieckiego. W kampanii wrześniowej 1939 roku żołnierze tej formacji bohatersko bronili granicy przed Armią Czerwoną.
„Powinna dziś powstać jednostka na wzór Korpusu Ochrony Pogranicza, wyposażona prawnie w możność używania wszelkich dostępnych środków militarnych i technicznych, pozwalających czynić granicę bardzo trudną do sforsowania” – napisał publicysta Andrzej Krajewski, wskazując, że decyzja MON jest odpowiedzią na współczesne wyzwania bezpieczeństwa.
Jak podał portal wojsko-polskie.pl, za proces budowy KOP w strukturach WOT odpowiadają zastępca dowódcy płk Marcin Siudziński oraz główny specjalista płk Mirosław Tołodziecki.