
Starszy kapral Krystian Gralewski z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej sięgnął po złoty medal Mistrzostw Polski Wojska Polskiego i Służb Mundurowych w kickboxingu.
Spis treści:
Starszy kapral Krystian Gralewski to żołnierz 31. batalionu lekkiej piechoty 3 PBOT. W kickboxingu jest tak dobry, że właśnie stanął na najwyższym stopniu podium w kategorii K-1 rules, +91 kg.
– To zwycięstwo pokazuje, że nawet w trudnych warunkach warto walczyć do końca – podkreśla st. kpr. Gralewski.
CZYTAJ TAKŻE: „Trenuj z wojskiem” w Rzeszowie. Zapisz się na bezpłatne szkolenie
Krystian Gralewski trenuje od 16 lat
Zawodnik od 16 lat trenuje sporty walki, posiada czarny pas 3. dan w Chan Shaolin Si, Dju Su Kung Fu i zapowiada, że nie zamierza zwalniać tempa.
– Służba w 3 PBOT daje mi dyscyplinę, ale też przestrzeń do rozwoju. Na ringu, jak w służbie – liczy się wytrwałość, zimna krew i serce do walki. Każde zwycięstwo zaczyna się od dyscypliny – dodaje żołnierz.
To duma dla całej brygady
Dowódca 3 PBOT, płk Michał Małyska, nie kryje dumy i podkreśla, że wielu żołnierzy BOT, to także aktywni sportowcy, instruktorzy i liderzy.
– Każdy sukces to dla nas powód do dumy i promocja wartości, jakie niesie służba w WOT. Sukces st. kpr. Krystiana to przykład „sztafety wartości”, gdzie siła fizyczna, wytrwałość i patriotyzm tworzą spójną całość.

Planuje kolejne starty, nie tylko w kickboxingu
Mistrzostwa odbyły się w dniach 26-28 września w Łukowie, a ich organizatorem był Polski Związek Kickboxingu. Rywalizacja toczyła się w trzech formułach: K-1, point-fighting i kick-light. Poziom walk był bardzo wysoki, a w klasyfikacji medalowej dominowali reprezentanci Państwowej Straży Pożarnej, zdobywając dziewięć medali – w tym pięć złotych.
FOTOGALERIA: 600 terytorialsów w akcji. Zakończyły się manewry „Ognista Burza-25”
Krystian Gralewski zapowiada kolejne starty, nie tylko w kickboxingu. Jak podkreśla, jego historia ma być inspiracją dla innych żołnierzy.
– Trzeba działać, rozwijać się i nie odkładać pasji na później. Tylko wtedy służba i życie nabierają pełnego sensu – mówi.