
Sąd w Mielcu zdecydował o areszcie dla 43-latka, który prowadząc autolawetę pod wpływem alkoholu spowodował wypadek w Grochowem na Podkarpaciu.
Mężczyzna, mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, wymusił pierwszeństwo i zderzył się z prawidłowo jadącym seatem. Na miejscu zginęły trzy młode osoby – 19-letnia dziewczyna, 18-letni obywatel Niemiec i jej 12-letni brat.
Do dramatu doszło w miniony poniedziałek tuż przed godz. 21. 43-mieszkaniec powiatu mieleckiego najpierw nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. W trakcie ucieczki wjechał lawetą na skrzyżowanie, nie ustępując pierwszeństwa. Skutki były tragiczne – cała trójka pasażerów seata poniosła śmierć na miejscu.
Prokuratura Rejonowa w Mielcu wystąpiła o zastosowanie wobec sprawcy trzymiesięcznego tymczasowego aresztu, a sąd przychylił się do wniosku. Kierowcy grozi kara nawet do 30 lat pozbawienia wolności za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości.