
Jeszcze w tym roku w Rzeszowie zostaną zamontowane dwa nowe fotoradary. Pojawią się na ulicach Krakowskiej i Sikorskiego, w miejscach, gdzie kierowcy lubią przekraczać dozwolona prędkość.
Spis treści:
Nadmierna prędkość to wciąż główna przyczyna wypadków. Dlatego w Rzeszowie już w tym roku pojawią się dwa fotoradary, a w przyszłym kolejne urządzenia zostaną zamontowane na Podkarpaciu.
Do Rzeszowa trafią z Dębicy i Parkosza
Dwa fotoradary, które trafią do Rzeszowa, tak naprawdę nowe będą tylko w naszym mieście. Na ulice Krakowska i Sikorskiego przeniesione zostaną z Dębicy i miejscowości Parkosz w powiecie dębickim.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego zmienia lokalizację, ponieważ w dotychczasowych miejscach ich skuteczność spadła. Tranzyt przekierowany został na autostradę, a pozostali kierowcy już się do nich przyzwyczaili.
SPRAWDŹ: Są plany na nowe parkingi w Rzeszowie. Powstaną, ale nie tak szybko
Nowe lokalizacje są nieprzypadkowe. Zostały wytypowane we współpracy z policją i miejskimi urzędnikami, do których wielokrotnie zgłaszali się mieszkańcy z prośbą o interwencję. Zarówno na ulicy Krakowskiej, jak i na Sikorskiego, kierowcy nagminnie przekraczają prędkość, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.
Będą to pierwsze fotoradary w Rzeszowie. W tej chwili najbliższe urządzenia mierzące punktowo prędkość znajdują się w Boguchwale i w Trzcianie. W stolicy Podkarpacia działa natomiast odcinkowy pomiar prędkości. Zainstalowany jest na ul. Dębickiej, na osiedlu Przybyszówka.
Fotoradary skutecznie wyhamowują prędkość
Według GITD fotoradary są wyjątkowo skuteczne. Ze statystyk wynika, że średnio tylko jeden na dwustu kierowców mija urządzenie z prędkością wyższą niż dopuszczalna. Inspektorat podkreśla, że ich głównym celem nie jest wystawianie mandatów, lecz uspokojenie ruchu i ograniczenie ryzyka wypadków.
Rzeszów to nie jedyne miejsce na Podkarpaciu, które zyska nowe rejestratory. W przyszłym roku na drogach regionu pojawią się kolejne. Zostaną zainstalowane:
- w Głogowie Małopolskim
- w Cmolasie
- w Woliczce
- w Potoku

Monitorują kilka pasów ruchu, odczytują tablice rejestracyjne
W sumie, w całej Polsce zamontowanych będzie 70 fotoradarów. Nowe urządzenia to modele TraffiStar SR390. Mogą działać bez przerwy, niezależnie od warunków pogodowych i pory dnia. Monitorują jednocześnie kilka pasów ruchu, rozpoznają rodzaj pojazdu, odczytują numery rejestracyjne i zapisują dane dotyczące prędkości czy kierunku jazdy.
Akcja realizowana jest w ramach projektu „Rozwój operacyjności Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym”, finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy. Wszystkie urządzenia mają zostać uruchomione do połowy 2026 roku.
Czy fotoradary to dobre rozwiązanie? Podziel się swoją opinią w komentarzu pod tekstem albo na naszym Facebooku.