
Ośmioosobowa delegacja urzędników oraz radnych z Rzeszowa uczestniczyła w Expo w Osace. Za sześciodniowy wyjazd do Japonii zapłaciliśmy z budżetu ponad 83 tysiące złotych.
Spis treści:
Tak jak obiecaliśmy, rozliczamy kolejną urzędniczą delegację, która na przełomie września i października udała się na Expo do Osaki w Japonii. Przypomnijmy – to jedno z największych i najbardziej prestiżowych wydarzeń wystawienniczych świata, które co kilka lat gromadzi kraje prezentujące tam swój dorobek kulturalny, naukowy i technologiczny.

1,4 mln złotych z budżetu województwa
Pierwsze rozliczenia przedstawił rzecznik marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla. Jak podał Adrian Biernacki, łączny koszt biletów, noclegów i promocji Podkarpacia na Expo wyniósł ponad 1,4 mln złotych.
Na realizację Programu Promocji Województwa Podkarpackiego na wystawie w Osace przeznaczono 850 tys. złotych, a na pobyt urzędników – 92 tys. 890 złotych. Obie kwoty sfinansowano z budżetu województwa.
Dodatkowo zorganizowano misję gospodarczą dla przedsiębiorców z sektora MŚP, której koszt w wysokości 489 tys. złotych pokryto z funduszy Unii Europejskiej.
A wszystko po to, aby promować region, nawiązywać kontakty biznesowe i… rozpoznać „możliwości ekspansji technologicznej w Azji”.
Wydano ponad 83 tys. złotych. Na Expo pojechał prezydent, urzędnicy i radni
Swoją delegacje na Expo wysłało też miasto Rzeszów. Ośmioosobowa delegacja do Japonii przyleciała 29 września, a Kraj Kwitnącej Wiśni opuściła 4 października.
Tu koszt był jednak dużo niższy niż u marszałka, m.in. z tego powodu, że Rzeszów nie był wystawcą na targach. Koszt pobytu jednej osoby, w tym za: noclegi, bilety lotnicze i delegacje, to ok. 11 tys. 890 złotych, co łącznie daje 83 tys. 230 złotych.
Koszty pokryto z budżetu miasta Rzeszowa, czyli z pieniędzy nas wszystkich.
Jak nas poinformowała rzeczniczka prasowa prezydenta Marzena Kłeczek-Krawiec, do Japonii udali się:
- Konrad Fijołek – prezydent Rzeszowa,
- Krystyna Wróblewska – radna Miasta Rzeszowa,
- Witold Walawender – radny Miasta Rzeszowa,
- Kamil Czyż – dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki,
- Wojciech Jarosz – główny specjalista w ww wydziale,
- Piotr Piech – dyrektor Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa,
- Artur Gernand – Biuro Prasowe i Komunikacji Społecznej, Kancelaria Prezydenta.
Skład delegacji do Japonii ustalił prezydent
Jak się okazuje przedstawicieli delegacji osobiście wybierał prezydent Rzeszowa.
Skład delegacji z Urzędu Miasta i Galerii Fotografii dobierał pan prezydent. Dobór wynikał z relewantności dla celów wyjazdu
wyjaśnia rzeczniczka.
Artur Gernand był odpowiedzialny za relacje z mediami. Kamil Czyż i Wojciech Jarosz odpowiadali za współpracę międzynarodową i gospodarczą oraz za logistykę. Piotr Piech pojechał jako przedstawiciel instytucji kultury, a radnych wybierała Komisja Główna Rady Miasta Rzeszowa.
CZYTAJ TAKŻE: 110 tys. złotych za wycieczkę radnych do Chicago. Zapłaciliśmy za nią naszych kieszeni
Cel wizyty: promocja, kontakty i nowe technologie
Delegacja z Rzeszowa uczestniczyła w otwarciu Dnia Narodowego Polski oraz w Tygodniu Podkarpackim na Expo. Wzięła także udział w Polsko-Japońskim Forum Inwestycyjnym i w spotkaniu z burmistrzem Nagoyi. Goście z Rzeszowa odwiedzili również centrum innowacji StationAI.
Expo Osaka i wizyty w pozostałych pawilonach to okazja zapoznania się z ofertą innych krajów, trendami światowymi dotyczącymi rozwoju miast czy rozwiązań smart
wylicza Marzena Kłeczek-Krawiec.
W trakcie Polsko-Japońskiego Forum Inwestycyjnego prezydent Konrad Fijołek, wziął udział w panelu dotyczącym pozyskiwania japońskich inwestycji.
– To dla nas ważne, ponieważ w ciągu ostatniego pół roku mieliśmy dwa spotkania z firmami japońskimi, które są zainteresowane lokacją w Rzeszowie i operowaniem w Ukrainie. Poza tym forum było miejscem promocji gospodarczej miasta, nawiązywania kontaktów z inwestorami i agencjami promocji gospodarczej z Japonii – doprecyzowuje rzeczniczka.

Współpraca w zakresie przemysłu lotniczego i rozwiązań smart city
Prezydent spotkał się również z burmistrzem Nagoyi, by omówić możliwości współpracy. Zwłaszcza w zakresie przemysłu lotniczego i rozwiązań smart city.
Kontynuowaliśmy też rozmowy na temat udziału firm z Nagoyi w misji gospodarczej do Rzeszowa. Pierwsze spotkanie na ten temat odbyło się w marcu bieżącego roku
przypomina urzędniczka.
Wizyta w StationAI służyła wymianie doświadczeń dotyczących tworzenia dzielnic innowacji i włączeniu Nagoyi do sieci miast innowacyjnych, z którymi Rzeszów już współpracuje. Chodzi tu o Londyn, Barnsley, Tampere i Barcelonę.
Rzeszów liczy także na wsparcie dla lokalnych startupów. Prezydent zaprosił również przedstawicieli japońskich firm do odwiedzenia stoiska Rzeszowa podczas Smart City Expo World Congress w Barcelonie.


Efekty wizyty w Japonii? Czas pokaże
Liczne delegacje rzeszowskich urzędników w czerwcu były omawiane podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa. Jak wyliczyli inicjatorzy tej dyskusji, czyli radni z klubu Razem dla Rzeszowa, od stycznia 2024 do końca marca 2025 roku, zagraniczne wyjazdy odbyły się 63 razy.
Teraz do tej listy dołącza wizyta w Japonii. I jak się okazuje, na razie mieszkańcy nie mają co liczyć na szczegółowe sprawozdanie z wyjazdu. Ale radni mogą próbować.
Efekty zagranicznych wizyt oraz nawiązywania partnerskich relacji między miastami wymagają czasu i konsekwentnej współpracy, by mogły przynieść trwałe rezultaty. Jeśli jednak podczas sesji Rady Miasta lub po niej pojawią się jakiekolwiek pytania dotyczące wyjazdu, pan prezydent chętnie na nie odpowie
zapewnia Marzena Kłeczek-Krawiec.
Warto zauważyć, że ośmioosobowa delegacja z Rzeszowa za sześciodniowy wyjazd do Osaki została rozliczona w kwocie 83 tys. 230 złotych czyli o około 10 tys. złotych mniej niż delegacja z urzędu marszałkowskiego, której pobyt kosztował 92 tys. 890 złotych. No ale nie czepiajmy się szczegółów, w końcu delegacja od marszałka sprawdzała możliwość ekspansji technologicznej Podkarpacia w Azji.
Masz jakiś ciekawy temat? Daj nam znać, np. mailem na re******@*******ow.pl. Jesteśmy też na Facebooku i Instagramie.
2 komentarze
Dziękuję, dawno już się tak nie uśmiałem jak podczas lektury o celu wizyty w Japonii, jej efektach oraz o doborze uczestników tego wyjazdu. Brakowało mi jedynie informacji, że Pan Prezydent został mianowany szogunem lub samurajem. Wtedy mielibyśmy już gotowy scenariusz na kabaret.
🍒Rzeszów miasto kwitnącej wiśni🍒
Wstydu nie mają, pożal się Boże, nasi wybrańcy z rzeszowskiego ratusza. Ogłosić referendum w sprawie odwołania Pana Fijołka „fikołka”, w rzeczy samej?!