
Podczas akcji „Czerwone Światło – STOP”, którą uzbrojeni w drona policjanci przeprowadzili w Rzeszowie, ujawniono 16 wykroczeń. Większość dotyczyła wjazdu na skrzyżowanie mimo czerwonego światła.
Spis treści:
Podkarpacka policja przeprowadziła kolejną akcję mającą poprawić bezpieczeństwo na drogach. Funkcjonariusze kontrolowali, czy kierowcy zatrzymują się na czerwonym świetle, zwłaszcza w miejscach, gdzie przez jezdnię przechodzą piesi. Do obserwacji użyto policyjnego drona, który z powietrza nagrywał ruch na skrzyżowaniu.
Kontrole na ruchliwym skrzyżowaniu, dron nagrywał wykroczenia
Działania prowadzone były na Rondzie Honorowych Dawców Krwi w Rzeszowie, czyli na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i Powstańców Warszawy. Policjanci wybrali to miejsce, ponieważ często dochodzi tam do niebezpiecznych sytuacji.
PRZECZYTAJ TEŻ: 66-latek z 3,5 promila za kółkiem. Omal nie wjechał w przychodnię
Akcja miała przypomnieć kierowcom, jak ważne jest przestrzeganie sygnalizacji świetlnej. Podczas kontroli policjanci korzystali z nowoczesnego drona wyposażonego w kamerę. Dzięki temu mogli dokładnie obserwować zachowanie kierowców i szybko reagować na wykroczenia.

Wyniki akcji: 16 wykroczeń w kilka godzin
W ciągu zaledwie kilku godzin funkcjonariusze ujawnili 16 wykroczeń.
- 10 dotyczyło wjazdu na czerwonym świetle,
- pozostałe 6 związane było m.in. z jazdą bez pasów, korzystaniem z telefonu komórkowego podczas jazdy oraz złym stanem technicznym pojazdów.
Za swoje przewinienia 10 kierowców otrzymało mandaty, a w 6 przypadkach policja skończyła na pouczeniu. Funkcjonariusze zapowiadają kolejne działania z użyciem drona.

Jeden komentarz
Super! Oby więcej takich akcji, ale zaphraszanty na obrzeża Rzeszowa bo tam też jest niebezpiecznie.