
Marszałek Władysław Ortyl tuż przed wyborami, z budżetu województwa wydał ponad milion złotych na kongres CPAC w Jasionce, w którym uczestniczył prawicowy kandydat na prezydenta RP. Przetargu na organizację imprezy nie było, bo… nie było czasu na jego ogłoszenie.
Spis treści:
Przypomnijmy: Krzysztof Kłak, radny klubu Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Komisji Rewizyjnej sejmiku podkarpackiego, powołując się na ustawę o samorządzie, złożył do marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla interpelację, w sprawie „wydatkowania środków publicznych na organizację wydarzenia CPAC Poland w Jasionce”.
W imprezie uczestniczył m.in. prezydent RP Andrzej Duda oraz ówczesny kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
Jak napisał radny, zgodnie z informacjami publicznymi, kwota przekazana z budżetu województwa na organizację tego wydarzenia wyniosła 1 mln 200 tys. złotych i została zakwalifikowana jako wydatek promocyjny.
„Wydarzenie miało jednak jednoznacznie polityczny i partyjny charakter, z udziałem przedstawicieli wybranych ugrupowań politycznych oraz elementami agitacji wyborczej na rzecz konkretnego kandydata w wyborach prezydenckich” – napisał Kłak.
Siedem pytań o CPAC
Swoją interpelację zwarł w siedmiu punktach. Spytał m.in. czy wydanie tych pieniędzy było poprzedzone jakąś analizą prawną, kto był organizatorem imprezy oraz jak była rola marszałka w organizacji, promocji i przebiegu wydarzenia.
CZYTAJ TAKŻE: Radny Krzysztof Kłak: Marszałkowie z PiS mnie zastraszali, wojewoda na razie nie wspiera
Interesowały go również umowy jakie zawarł marszałek z Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego oraz Podkarpackim Centrum Innowacji, które w trakcie imprezy zorganizowały spotkanie poświęcone relacjom polsko-amerykańskim.
Chciał wiedzieć czy przed przekazaniem pieniędzy na imprezę dokonano analizy zgodności wydarzenia z „zadaniami samorządu województwa oraz zasadności i bezstronności politycznej administracji publicznej”.
Spytał też o to, czy przeprowadzono analizę „ewaluacji efektów promocyjnych wydarzenia, w odniesieniu do wydatkowanych środków publicznych” oraz czy marszałek rozważał alternatywne możliwości zagospodarowania tej kwoty, czyli na jakie inne zadania lub projekty można było przeznaczyć 1 mln 200 tys. złotych.
Poprosił też o przekazanie korespondencji służbowej, harmonogramów przygotowań, umów, uchwał oraz nazwisk osób odpowiedzialnych za przygotowania.

Rzecznik nie chciał przesłać dokumentów
Radny Kłak dokumenty na ręce przewodniczącego sejmiku złożył 25 czerwca i zgodnie z prawem, odpowiedź powinien otrzymać w ciągu 14 dni – 8 lipca. A odpowiedź powinna zostać opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej również w tym samym terminie. Ale nie została.
W związku z tym 9 lipca napisaliśmy w tej sprawie do rzecznika marszałka województwa Podkarpackiego Adriana Biernackiego, prosząc o przesłanie odpowiedzi na interpelację radnego. Wysłał sms, w którym poinformował, że odpowiedź prześle, jak tylko otrzyma potwierdzenie, że „pan radny odebrał wysłane pismo”.
CZYTAJ TAKŻE: 110 tys. złotych za wycieczkę radnych do Chicago. Zapłaciliśmy za nią naszych kieszeni
Nie wiemy kto wprowadził pana rzecznika w błąd, ale interpelacje i odpowiedzi na nie, to informacje publiczne, które muszą zgodnie z prawem zostać opublikowane w stosownym terminie w Biuletynie Informacji Publicznej (Art. 24 ustawy o samorządzie publicznym) i aby je przeczytać nie potrzeba ani zgody marszałka, ani radnego.
Analiza prawna była niepotrzebna?
Ostatecznie odpowiedź marszałka Władysława Ortyla pojawiła się tam gdzie powinna, ale dopiero po południu 9 sierpnia. Liczy 13 stron, plus załączone dokumenty – łącznie 30 stron.
Przytoczymy tylko fragmenty, ponieważ wyjaśnienia zarządu województwa przesłane przez rzecznika prasowego obszerniej opublikowaliśmy w tekście: 1,2 mln zł na CPAC. Marszałek tłumaczy: Każdy mógł się tam zaprezentować.
Marszałek Ortyl wyjaśnia, że działał na podstawie ustaw samorządowych, a samorząd prowadzi politykę rozwoju województwa, na którą składa się m.in. promocja walorów i możliwości rozwojowych województwa – w związku z czym niepotrzebna była analiza prawna. Całość odpowiedzi marszałka TUTAJ.
Dodatkowo „cel działań promocyjnych został określony, a środki na realizację wydarzenia były współmierne do realizacji tego celu”, a:
„konferencja była wydarzeniem prestiżowym współorganizowanym m.in. przez Województwo Podkarpackie (…). Szczególnie istotna była obecność Sekretarz ds. Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych Kristi Noem, której osoba stanowiła bezpośredni impuls medialny, generując globalne zainteresowanie i relacje w mediach międzynarodowych. (…)”.

200 tys. złotych na wynajem hali
Zarząd województwa zawarł w tym temacie ogólnie dwie umowy. Pierwszą o wynajmie obiektu ZEN.com EXPO w Jasionce, a drugą na organizację imprezy z agencją eventową JUSTPOINT z Warszawy.
I tu ciekawostka. Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację: „Województwo Podkarpackie, organizując lub współorganizując międzynarodowe wydarzenia, w tym również Konferencję CPAC Polska (…)” – co ewidentnie przeczy twierdzeniom zarządu województwa z 6 czerwca, że tej imprezy nie organizowało.
Samorząd województwa podkarpackiego jako współorganizator zlecił operatorowi hali CWK Operator m.in. udostępnienie pomieszczeń, zapewnienie ochrony, bezpłatnego parkingu, nagłośnienia itp.
Koszt najmu obiektu, na którego budowę samorząd województwa wydał w ramach RPO prawie 155 mln złotych (64 mln złotych z Unii Europejskiej) – według „wstępnej kalkulacji” wyniósł nie więcej niż 200 tys. złotych.
Milion wydany bez przetargu, bo… nie było czasu
Samorząd województwa, jako współorganizator, zawarł też drugą umowę z agencją eventową JUSTPOINT. Agencja – jak czytamy w jej portfolio, specjalizowała się głownie w organizacji imprez w Stalowej Woli. Jej prezesem jest Jan Walkiewicz, który zasiada również w radzie fundacji Skrzydła Chwały.
Umowę na kwotę 1 065 180,00 złotych zawarto w trybie bezprzetargowym, „ze względu na krótki czas do rozpoczęcia realizacji zamówienia”. Oczywiście wszystko zrobiono na „legalu”, w oparciu o zapisy ustawy Prawo zamówień publicznych.
Jak uzasadnia marszałek Ortyl:
„mając na uwadze znaczenie organizowanego wydarzenia dla regionu, środowisk gospodarczych regionu, a także podnoszenie znaczenia województwa podkarpackiego, jako miejsca organizacji ważnych i znaczących imprez, podjęto się realizacji zadania ostatecznie w oparciu o tryb negocjacji bez ogłoszenia”.
Województwo Podkarpackie umieściło jedynie ogłoszenie o zamiarze zawarcia umowy w Biuletynie Zamówień Publicznych. A w określonym terminie wpłynęła tylko jedna oferta od firmy JUSTPOINT, która za organizacje imprezy zgarnęła ponad bańkę.

Mieli logo na zaproszeniach i identyfikatorach
Przy organizacji CPAC w Jasionce województwo współpracowało jeszcze z TV Republika. Władysław Ortyl poinformował, że współpraca z TV Republika została podjęta uchwałą 12 maja, a porozumienie w tej sprawie podpisano 19 maja.
„Telewizja Republika, jako organizator wydarzenia, w ramach swoich zadań zawartych w porozumieniu zobowiązała się do szeregu zadań, które związane były również z promocją gospodarczą Województwa Podkarpackiego na arenie międzynarodowej” – informuje marszałek Ortyl.
Przekonuje też, że nasze województwo otrzymało „szereg świadczeń promujących region”, w tym m.in. umieszczenie logotypu województwa na programach i identyfikatorach dla uczestników imprezy. Logo umieszczono też na stronie internetowej wydarzenia, na ściankach prasowych, na elektronicznych zapowiedziach wydarzenia czy zaproszeniach.
CZYTAJ TAKŻE: 900 tys. złotych od marszałka dla PKOl zamiast dla klubów sportowych
TV Republika opracowała scenariusz wydarzenia i zapewniła przedstawicielowi województwa udział w przemówieniu otwierającym wydarzenie. Wyemitowano też dziesięciominutowy film promocyjny województwa – na żywo w tv, w internecie i na telebimie, a prowadzący imprezę mówił o udziale województwa w organizacji imprezy „jako partnera strategicznego wydarzenia w kontekście gospodarczym regionu”.
CPAC Polska będzie cyklicznym wydarzeniem
Samorząd mógł też postawić kramik z gadżetami tzw. stoisko wystawiennicze oraz organizować spotkania B2B polskich przedsiębiorców z biznesmenami z Ameryki oraz Europy wschodniej.
Stoisko województwa „było również miejscem spotkań z przedstawicielami zagranicznych dziennikarzy i mediów – spotkania dotyczyły kwestii współpracy przy organizacji wizyt studyjnych dla mediów branżowych w zakresie promocji gospodarczej i przedsiębiorczości”.
Jak się też dowiadujemy z odpowiedzi – konferencja CPAC Polska ma być cyklicznym wydarzeniem organizowanym na terenie województwa podkarpackiego, ponieważ doskonale realizuje „szeroko pojętą promocję”.
Jak była rola urzędu?
Jaka była więc rola urzędu marszałkowskiego w organizacji, promocji i przebiegu wydarzenia?
Departamenty zajęły się m.in.: działaniami polegającymi „na promowaniu walorów i możliwości rozwojowych województwa”, a umowę z Republiką zrealizował Departament Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.
Jeśli chodzi o zaangażowanie w konferencje podmiotów podległych marszałkowi, to Podkarpackie Centrum Innowacji oraz Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego organizowały Polish American Startup Business Mixer, „który plasuje Podkarpacie jako region zdolny do inicjowania strategicznych rozmów na temat innowacji, gospodarki i technologii”.
Analiz przed imprezą nie było
Czy przed wydaniem 1 mln 200 tys. złotych dokonano analizy zgodności wydarzenia z zadaniami samorządu oraz zasadą bezstronności politycznej administracji publicznej?
– Nie, bo Departament Promocji i Turystyki takich analiz „dokonuje na bieżąco”.
Czy dokonano ewaluacji czyli oceny wartości efektów promocyjnych wydarzenia w odniesieniu do wydatków środków publicznych?
– Nie, bo „Województwo Podkarpackie prowadzi wieloaspektową promocję, w tym regionalnej gospodarki, wykorzystując do tego celu mnogość kanałów i form komunikacji”.
Poza tym „bez wątpienia jednym z nich jest uczestnictwo (…) w wydarzeniach istotnych z punktu widzenia podejmowanych zagadnień oraz mogących się wykazać statusem międzynarodowym. Za takie wydarzenie należy uznać międzynarodową Konferencję CPAC Polska.”
Dodatkowo pracownicy departamentu w trakcie imprezy rozdawali ulotki i foldery promujące atrakcje turystyczne województwa – rozdali wszystkie. A „Konferencja CPAC Polska odnotowała kilkadziesiąt relacji i artykułów w mediach, co świadczy o jej wysokim profilu” – zapewnia marszałek Ortyl.
Czy zarząd województwa przed wydaniem 1 mln 200 tys. złotych rozważył czy nie lepiej te pieniądze wykorzystać na coś innego – np. na pomoc popadającym w bankructwo podkarpackim szpitalom powiatowym?
– Nie. Ponieważ „wydatki związane z promocją województwa w ramach wydarzenia dokonane zostały w granicach kwot określonych w budżecie Województwa Podkarpackiego na 2025 rok (…)”.
Wielu dokumentów brak
Pod dokumentem podpisali się: marszałek województwa Władysław Ortyl, dyrektor kancelarii zarządu Rozalia Filar i dyrektor departamentu promocji i turystyki Wioletta Rejman. Pod względem prawnym zaopiniował go radca prawny Wiesław Durda.
Do interpelacji załączono też: uchwałę zarządu, na mocy której zawarto porozumienie z Telewizją Republika oraz porozumienie z Telewizją Republika (co ciekawe w dwóch egzemplarzach).
W załączonej dokumentacji nie ma natomiast umowy agencją eventową JUSTPOINT z Warszawy, umowy o wynajmie obiektu ZEN.com EXPO w Jasionce oraz umów z Podkarpackim Centrum Innowacji i Rzeszowską Agencją Rozwoju Regionalnego. Brakuje też innych dokumentów o które prosił radny Kłak.
Do tematu będziemy wracać.
Masz jakiś ciekawy temat? Daj nam znać, np. mailem na re******@*******ow.pl. Jesteśmy też na Facebooku i Instagramie.