sobota, 2 sierpnia 2025
Pomnik Chrystusa Króla w Małej na Podkarpaciu
Chrystus Król od 1937 roku opiekuje się mieszkańcami Małej. | Fot. Grzegorz Król

Czasem, choć na jeden dzień, trzeba wyrwać się z miasta. Zaledwie godzinę drogi od Rzeszowa czeka podmokły rezerwat, chroniona przez dinozaury wieża widokowa i największa figura Chrystusa na Podkarpaciu. Więc ruszyliśmy w drogę.


Przyznam szczerze, że plan tej wycieczki powstał przez Jezusa. Marzyłem o nim od dawna, odkąd tylko dowiedziałem się, że na Podkarpaciu mamy własny Świebodzin i własne Rio de Janeiro. Przyznajcie sami, że takie rzeczy robią wrażenie.

Torfy wpadły przy jakiejś rozmowie, z której wynikało, że jest taki rezerwat na Podkarpaciu, w którym rosną rosiczki pożerające owady. Miałem kiedyś kilka na parapecie. To też robi wrażenie.

No i rzecz trzecia – dinozaury w Głobikowej. Sztuczne, więc wrażenie mniejsze, ale że po drodze, to warto zobaczyć. I przy okazji rzucić okiem na ładną panoramę, która rozpościera się ze stojącej obok nich wieży widokowej.

Dinozaury w Głobikowej
Trzy dinozaury, które strzegą wierzy widokowej w Głobikowej na Pogórzu Strzyżowskim. | Fot. Grzegorz Król

Plan i trasa wycieczki

  • Trasa: Rzeszów – Rezerwat „Torfy” – Głobikowa (wieża widokowa i dinozaury) – Mała (figura Chrystusa) – Rzeszów
  • Dystans łącznie: ok. 130 km
  • Czas przejazdu samochodem (łącznie): ok. 2,5 godziny
  • Czas na zwiedzanie i odpoczynek: ok. 2 godzin

1. Rezerwat przyrody Torfy

  • Lokalizacja: Chotowa k. Dębicy
  • Odległość z Rzeszowa: ok. 50 km, ok. 50 minut jazdy
Rezerwat przyrody Torfy
Rezerwat przyrody Torfy nie wygląda może jakoś spektakularnie, ale jak ktos lubi cisze, spokój i spacery po lesie, to warto tu zajrzeć. | Fot. Grzegorz Król

Jako, że najlepsze warto zostawić na koniec zaczęliśmy od Rezerwatu przyrody Torfy, który znajduje się mniej więcej w połowie drogi między Głowaczową a Chotową. Pojazd, którym przyjedziecie, zostawić trzeba przy odbijającej w las szutrowej drodze, która najpierw prowadzi do znajdującej się po lewej stronie kapliczki św. Huberta. Jakiś kilometr dalej zaczyna się torfowisko.

Rezerwat przyrody Torfy powstał w 1987 r i zajmuje ponad 11 hektarów. To jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc przyrodniczych w zachodniej części Podkarpacia. Chroni cenne torfowiska i rzadkie zbiorowiska roślinności bagiennej. Można tu podziwiać unikalne gatunki m.in. wspomnianą na początku rosiczkę okrągłolistną, bagno zwyczajne, borówkę bagienną i torfowce.

POLECAMY: Wózek w górach? W Bieszczadach to możliwe. Oto 3 szlaki idealne na rodzinne spacery

Warto też mieć przy sobie lornetkę. Nie brakuje tu dzikiego ptactwa, a przy odrobinie szczęścia można zobaczyć żurawie, czaplę siwą czy nawet bociana czarnego.

Nam się nie udało, ale i tak fajnie było stanąć na chwilę na podmokłym terenie, który ugina się lekko pod ciężarem człowieka. Od razu przypominają się te wszystkie opowieści o wciągających bagnach, z których po kilku sekundach wystają tylko czekające na ostatnią deskę ratunku dłonie.

Dla lubiących spacery po lesie, w ciszy, którą wypełnia tylko śpiew ptaków i bzyczenie owadów, to miejsce jest idealne. Zwłaszcza, że do popularnych raczej nie należy, więc nie ma tu tłumów, na jakie narzekacie na rzeszowskich bulwarach. Świetny punkt na rozpoczęcie wycieczki.

Tablica informacyjna w rezerwacie Torfy
W rezerwacie znajduje się kilka tablic informacyjny. Można poczytać o znajdującej się tu faunie i florze. | Fot. Grzegorz Król

2. Wieża widokowa i dinozaury w Głobikowej

  • Lokalizacja: Głobikowa, gm. Dębica
  • Odległość z rezerwatu: ok. 20 km, ok. 25 minut jazdy
Wieża widokowa w Głobikowej na Podkarpaciu
Wieża widokowa w Głobikowej została otwarta w 2009 roku. Znajduje się na wysokości 452 m n.p.m. | Fot. Grzegorz Król

Żeby dotrzeć z rezerwatu Torfy do Chrystusa z Małej trzeba się kierować na Pilzno, tam skręcić na krajową dziewięćdziesiątkę czwórkę w kierunku Rzeszowa i po kilkuset metrach, zaraz za mostem na Wisłoce, odbić w prawo.

Już sama trasa, prowadząca przez chwilę przez las, a później szczytem, z którego rozciągają się fantastyczne widoki, jest niezwykle malownicza. Dinozaurów i wieży nie sposób przegapić. A z niej widoki robią się jeszcze lepsze.

Wieża widokowa w Głobikowej znajduje się na wysokości 452 m n.p.m, a sama ma 24 m wysokości. To zachodnia część Pogórza Strzyżowskiego, rozciąga się więc z niej malownicza panorama okolicznych wzniesień i pól. W dali majaczą szczyty Pogórza Dynowskiego i Ciężkowickiego, a przy dobrej pogodzie można dostrzec stąd Beskidy, a nawet Tatry.

CZYTAJ TAKŻE: Wieże z widokiem na Bieszczady. Trzy wieże widokowe na weekend z Rzeszowa

To nie tylko punkt widokowy. Miejsce doskonale nadaje się na krótki odpoczynek. Jest tu plac zabaw dla dzieci, budka z lodami i przekąskami, na tyłach znajdującego się obok Szkolnego Schroniska Młodzieżowego można napełnić butelki wodą do picia.

No i są dinozaury, które uśmiechają się do turystów.

Panorama z wiezy widokowej w Głobikowej w powiecie dębickim
Widok z wieży widokowej w Głobikowej na miejscowy kościół i położone w oddali Beskidy. | Fot. Grzegorz Król
Dinozaury w Głobikowej
Jak ktoś boi się podchodzić do dinozaurów, może je sobie obejrzeć z góry. | Fot. Grzegorz Król

3. Figura Chrystusa Króla w Małej

  • Lokalizacja: Mała, gm. Ropczyce
  • Odległość z Głobikowej: ok. 8 km, ok. 20 minut jazdy
Chrystus Król, pomnik na Podkarpaciu
Figura Chrystusa w Małej robi wrażenie. | Fot. Grzegorz Król

Na zakończenie wycieczki, niczym wisienka na torcie, ukaże nam się Chrystus Król w miejscowości Mała.

Nieprzypadkowo budzi on skojarzenia z największym na świecie pomnikiem Chrystusa w Rio de Janeiro. Podobno artysta Wojciech Durek właśnie nim się inspirował, chcąc pozostawić po sobie pamiątkę w rodzinnej wsi na Podkarpaciu. Dzieli je też niewielka różnica czasu, jeśli chodzi o moment powstania. Ten pierwszy ukończono w 1931 roku, nasz góruje nad okolicą od 1937 roku.

Pomnik Chrystusa Króla w Małej ma ponad 17 metrów. Stoi na wzgórzu w otoczeniu pól, a jego biała sylwetka widoczna jest z daleka. Do figury prowadzi wyłożona kostką ścieżka. W trakcie remontu w 2018 roku zainstalowano tu profesjonalne oświetlenie, są też ławeczki, na których można przycupnąć. Szkoda tylko, że zniknęły rosnące obok drzewa, które widać na archiwalnych zdjęciach.

Ale, poza tym, podobnie jak w dwóch poprzednich miejscach, na co dzień nie znajdziecie tu tłumów turystów, więc jest przyjemnie i kameralnie. No i faktycznie – ten Jezus robi wrażenie!

Pomnik Chrystusa Króla w Małej na Podkarpaciu
Pomnik Chrystusa w Małej widoczny jest z daleka. Prowadzi do niego wygodna ścieżka. | Fot. Grzegorz Król

Powrót do Rzeszowa i kilka przydatnych wskazówek

Z Małej do Rzeszowa jest niecałe 50 kilometrów. Szybciej będzie wrócić na DK 94, ale jak się Wam nie spieszy to można pojechać przez Wielopole Skrzyńskie, Wiśniową i Zgłobień. Drogi węższe, zakrętów więcej, ale za to jest ładniej.

I jeszcze kilka wskazówek na koniec:

  • Zabierzcie ze sobą wygodne buty i wodę, zwłaszcza jak jest gorąco, bo w Małej i Głobikowej cienia jest niewiele.
  • Na torfowiskach krążą wokół człowieka różne owady, może się przydać repelent.
  • W Małej podobno (nie spróbowaliśmy) warto poczekać na zachód słońca – figura Chrystusa pięknie się wtedy prezentuje.

Robimy nowy portal miejski. Dołącz do nas na Facebooku, obserwuj To Rzeszów na Instagramie.

Udostępnij.

Wychował się na Baranówce, później przeniósł się nad rzekę. Lubi wczasy w dziwnych krajach, Fugazi i Paragraf 22. Pisał w Nowinach, wydał ostatnie Super Nowości, założył Peron4 i toRzeszow.pl.

Zostaw Komentarz