
W piwnicy przy ul. Lisa-Kuli w Rzeszowie doszło do włamania. Sprawcy ukradli rzeczy warte 10 tysięcy złotych, wśród których były m.in. repliki broni. Długo nie cieszyli się łupem, wszyscy trafili już za kraty.
Rzeszowscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o włamanie do piwnicy w centrum miasta. Ich łupem padły repliki broni, akcesoria militarne, a także sprzęt elektroniczny i turystyczny o łącznej wartości 10 tysięcy złotych. Funkcjonariusze odzyskali wszystkie skradzione rzeczy.
Ukradli repliki broni, mieli narkotyki
Do włamania doszło 12 września wieczorem w bloku przy ul. Lisa-Kuli. Sprawcy wyważyli drzwi do piwnicy i wynieśli stamtąd sprzęt. Policjanci szybko wytypowali osoby mogące mieć związek ze sprawą. Następnego dnia zatrzymali dwóch mężczyzn – 23-letniego mieszkańca Rzeszowa i 31-latka bez stałego miejsca zamieszkania.
PRZECZYTAJ TEŻ: Potrzebował pomocy. Zaproponował narkotyki… policjantowi w cywilu
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy młodszym z nich biały kryształ, który został przebadany w policyjnym laboratorium i okazał się mefedronem. Kolejne porcje tej substancji zabezpieczono także w jego mieszkaniu.
Kilka dni później kryminalni zatrzymali trzeciego podejrzanego – 24-latka. W jego aucie policjanci odkryli prawie 87 gramów mefedronu.
Całe skradzione mienie udało się odzyskać. Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, a dwóch z nich także posiadania narkotyków. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.


