
Zielone tarasy, spiralna przestrzeń wewnętrzna i sala koncertowa na tysiąc osób. Tak ma wyglądać Biblioteka Nowa w Rzeszowie, której projekt wyłoniono w dwuetapowym konkursie architektonicznym. Ogłoszenie wyników nie obyło się jednak bez kontrowersji.
Spis treści:
W przestrzeni pomiędzy urzędem marszałkowskim a Zespołem Szkół nr 1, tuż przy ulicach Cieplińskiego i Towarnickiego, ma powstać jeden z najbardziej spektakularnych obiektów kultury w historii Rzeszowa – nazwany roboczo – Biblioteka Nowa.
Droga do wyłonienia projektu trwała długo. Zanim ogłoszono konkurs architektoniczny na nową bibliotekę, potrzebne było prawie trzy lata przygotowań, ustaleń między samorządami i opracowania szczegółowego programu funkcjonalnego. Sam konkurs, przeprowadzony w formule dwuetapowej, trwał ponad siedem miesięcy i przyciągnął uwagę środowiska architektonicznego w całym kraju.
KOMENTARZ: Dlaczego uważam, że Kongres Kultury Podkarpacia to obciach
27 pracowni, 6 w finale i trzy nagrody
Do konkursu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Architektów Polskich oddział w Rzeszowie i miasto Rzeszów, zgłosiło się 27 pracowni architektonicznych z Polski i zagranicy. Po analizie wszystkich koncepcji komisja zaprosiła do drugiego etapu sześć pracowni. To na tym etapie powstały szczegółowe wizje obiektu, opracowane już w odniesieniu do realiów działki, sąsiedztwa i zakładanych funkcji biblioteki.
Ostateczne rozstrzygnięcie zapadło w jednym głosowaniu 11-osobowego zespołu sędziowskiego, a wyniki podano podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Sokoła w Rzeszowie.
Pierwszą nagrodę otrzymał zespół SCHICK ARCHITEKCI z Rudy Śląskiej współpracujące z biurem Kengo Kuma & Associates z Tokio. Ich projekt, nazwany „Wirem słowa”, zwraca uwagę układem przestrzennym zbudowanym wokół wielokondygnacyjnego, doświetlonego od góry wnętrza.
- I miejsce – SCHICK ARCHITEKCI (Ruda Śląska) & KENGO KUMA & ASSOCIATES (Tokio) – nagroda w wysokości 150 tys. złotych
- II miejsce – WXCA (Warszawa) – nagroda w wysokości 110 tys. złotych
- III miejsce – EMS Architekci (Warszawa) – nagroda w wysokości 80 tys. złotych

Praca innowacyjna i miastotwórcza
Zwycięski projekt uzyskał 6 głosów. Wyniki konkursu i uzasadnienie przedstawił wiceprezydent Rzeszowa i wiceprzewodniczący komisji konkursowej Dariusz Urbanik, który zwracał uwagę, że zwycięska praca jest nie tylko nowoczesna, ale też spójna z miastem.
Praca została oceniona jako atrakcyjna, najbardziej oryginalna, formalnie innowacyjna i miastotwórcza. Jej sercem jest przestrzeń biblioteki, spiralnie skręcana wokół doświetlonego od góry i przebiegającego przez wszystkie kondygnacje holu
mówił.

„Wir słowa”, sala na tysiąc osób i zielone tarasy
„Wir słowa” opiera się na spiralnej, wielokondygnacyjnej przestrzeni, której fasada symbolicznie odwołuje się do stojących na półkach książek. W przedstawionej wizji Biblioteka Nowa nie ma dominować nad okolicą.
Architekt Paweł Kobierzewski ze zwycięskiej pracowni podkreślał, że z perspektywy południowych wzgórz, skąd dobrze widać panoramę Rzeszowa, obiekt nie wybije się ponad istniejące już dominanty. Ma zachowywać skalę sąsiedniej zabudowy, której wysokość sięga około 25 metrów.
Zastosowane rozwiązania, takie jak zielone dachy oraz system szyb zespolonych ze specjalną siatką, mają sprawić, że bryła będzie odbierać światło w łagodny sposób, nie kontrastując z otoczeniem. Projekt zakłada również otwarty charakter terenu – przestrzeń ma być dostępna także wtedy, gdy część biblioteczna będzie zamknięta.
Architekt zapewniał też, że projekt nie jest skopiowany z innych realizacji japońskiego partnera, słynnego architekta Kengo Kuma.
Oczywiście pewne charakterystyczne elementy wykorzystania drewna, można zauważyć, ale to jest wszystko skrojone na Rzeszów. Tu nie ma żadnych elementów, które były wzięte zagranicy
mówi Kobierzewski.

Jak będzie wyglądać Biblioteka Nowa?
Na działce o powierzchni około 1 hektara zaprojektowano dwa połączone ze sobą budynki. Pierwszy z nich to część bibliotekarska, zajmująca ok. 8 tys. metrów kwadratowych, z czytelniami, magazynami i przestrzeniami warsztatowymi.
Drugi, większy gabarytowo, to część wydarzeniowo-kongresowa, w której przewidziano salę koncertową dla tysiąca osób oraz przestrzeń konferencyjno-wystawienniczą. Tarasy, pochylnie i dachy obiektu mają tworzyć system ogrodów dostępnych dla użytkowników.
- Część eventowo-kongresowa
- sala koncertowa na tysiąc osób, również dla orkiestry symfonicznej
- sala kameralna
- część kongresowa na ok. pięćset osób
- przestrzenie wystawiennicze i eventowe
- Część biblioteczna
- księgozbiór liczący ok. 350 tys. woluminów
- pełny dostęp do zbiorów i zaplecze magazynowe
- strefy czytelnicze dla różnych grup: dzieci, młodzieży i dorosłych
- miejsca warsztatowe i sale na wydarzenia kulturalne
- całość będzie w pełni dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Biblioteka Nowa w Rzeszowie ma działać siedem dni w tygodniu i zajmie ok. 8 tys. m². Projekt przewiduje również bogate otoczenie zieleni i ogrody dojścia na dachach i wokół budynku.

Trzy lata przygotowań do konkursu
Przygotowania do ogłoszenia konkursu trwały prawie trzy lata. Miasto i województwo zainwestowały po 185 tys. złotych, czyli łącznie 370 tys. Założono, że ogólny koszt projektowy nie może przekroczyć ok. 30 mln złotych (7 proc. wartości inwestycji). Same roboty budowlane oszacowano natomiast na maksymalnie 450 mln złotych.
Choć w 2023 roku podpisano list intencyjny zakładający wspólne finansowanie, to wczoraj podczas sesji sejmiku województwa oraz dziś podczas konferencji prasowej marszałek Władysław Ortyl potwierdził, że udział województwa zakończy się jednak na pokryciu kosztów konkursu.
Samorząd województwa ma do zrealizowania wiele równie ważniejszych inwestycji
mówił.
Dodał, że liczy na pozyskanie przez miasto funduszy zewnętrznych.
Protest czterech członków jury
Ogłoszenie wyników nie obyło się bez napięcia. Jeden z jurorów, Jakub Krzysztofik, odczytał stanowisko czterech sędziów wyrażających sprzeciw wobec wyboru zwycięskiej pracy:
„Praca, która zdobyła pierwszą nagrodę, obarczona jest szeregiem wad natury merytorycznych, niemożliwych do naprawienia i (…) nie powinna znaleźć się wśród prac nagrodzonych.”
Podniesiono także zarzut nietransparentności przebiegu obrad konkursowych. Do tych słów odniósł się marszałek województwa Władysław Ortyl, który stwierdził, że nie zna „takiego rozstrzygnięcia, które nie miałoby zdań odrębnych”.
– Te wszystkie zastrzeżenia będą w normalnej procedurze rozpatrywane – dodał.
Sam autor zwycięskiej koncepcji, pytany o zarzuty części jurorów, powiedział, że jeszcze nie zapoznał się z protestem.
Dowiedziałem się o tym podczas konferencji prasowej, więc ciężko mi się odnieść do tych zarzutów. W naszej branży mamy taki żart, że jak dwóch architektów się spotyka, to jeden powie: „Zawsze zrobiłbym to inaczej albo lepiej”
komentował Paweł Kobierzewski.

Konrad Fijołek: To będzie budowa stulecia
Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek nazwał Bibliotekę Nową projektem na miarę XXI wieku.
To jest tak naprawdę projekt i budowa stulecia w naszym mieście. Rzeszów zaczyna być istotnym punktem na mapie architektonicznej Europy. Na tej mapie już jest, teraz tylko jeszcze na mapie budowlanej musi to stworzyć. Myślę, że to będzie wielka przygoda dla miasta
mówił prezydent.
Prezes SARP Marek Chrobak podkreślił, że konkursy to jakość, a od pewnego czasu takiego konkursu w Rzeszowie nie było.
– Mam nadzieję, że ta jakość w Rzeszowie zostanie. Życzę sobie, państwu i wszystkim mieszkańcom kolejnych konkursów, bo to dowód na to, że ta jakość do Rzeszowa wita w dużym wydaniu – mówił.
Biblioteka, która ma odmienić centrum Rzeszowa
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna działa od 80 lat, a jej struktura rozproszona jest w kilku lokalizacjach i od dawna wymaga uporządkowania. Dyrektorka instytucji, Bożena Janda, podkreślała, że nowa biblioteka odpowie na potrzeby współczesnych użytkowników.
A ten obiekt będzie wyjątkowy. To nie będzie tylko wypożyczania książek. Biblioteki dzisiaj funkcjonują zupełnie inaczej. To są miejsca inkluzywne, miejsca, w których się dzieje mnóstwo ciekawych rzeczy, miejsca integrujące społeczność lokalną
mówiła dyrektorka.
Przewiduje się, że proces projektowy potrwa kilka lat i obejmie m.in. dokumentację, ekspertyzy, projekty budowlane i techniczne oraz wykonawcze. Jeżeli wszystkie procedury przebiegną bez opóźnień, Rzeszów otrzyma nową bibliotekę najwcześniej w 2030 roku.




