
Ponad 460 zastępów straży pożarnej i blisko 2 tysiące strażaków brało udział w działaniach ratowniczych na Podkarpaciu w okresie świątecznym. Jedna osoba zginęła, trzy zostały ranne.
Spis treści:
Okres świąteczny był bardzo intensywnym czasem dla podkarpackich strażaków. Jak poinformował starszy brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, od 24 grudnia strażacy wyjeżdżali do zdarzeń aż 237 razy.
Tragiczny pożar w Żurawicy, jedna osoba nie żyje
W 59 przypadkach były to pożary. Ponad połowa z nich dotyczyła domów jednorodzinnych oraz mieszkań. Niestety, świąteczny bilans okazał się tragiczny – jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne.
– Do tragicznego pożaru doszło w drugi dzień Świąt w Żurawicy niedaleko Przemyśla, gdzie w pożarze domu jednorodzinnego zginął mężczyzna – mówi rzecznik podkarpackich strażaków.
Pozostałe interwencje dotyczyły tzw. miejscowych zagrożeń, czyli zdarzeń niezwiązanych bezpośrednio z ogniem. Strażacy aż 12 razy byli wzywani do interwencji związanych z obecnością tlenku węgla. W trzech przypadkach osoby poszkodowane wymagały udzielenia pomocy przedmedycznej.
ZOBACZ TEŻ: Katastrofa śmigłowca w powiecie łańcuckim. Maszyna spłonęła, w środku znaleziono dwa ciała
Setki strażaków na służbie
W działaniach na terenie całego województwa brało udział ponad 460 zastępów straży pożarnych oraz około 2 tysięcy strażaków – zarówno z Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczych Straży Pożarnych.
Strażacy po raz kolejny apelują o ostrożność, szczególnie w okresie zimowym, oraz o regularne sprawdzanie instalacji grzewczych i czujników tlenku węgla.