
Dwa groźne wypadki w powiecie rzeszowskim. W Bratkowicach kierowca citroena uderzył w ciężarówkę i zginął na miejscu, a w Świlczy, w wyniku karambolu, ranne zostały trzy osoby.
Policjanci z Rzeszowa pracowali wczoraj na miejscu dwóch poważnych wypadków, do których doszło w odstępie zaledwie kilkudziesięciu minut.
Do pierwszego zdarzenia doszło po godzinie 14 na autostradzie A4 w miejscowości Bratkowice. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 48-letni mieszkaniec powiatu dębickiego kierujący citroenem, jadąc prawym pasem w kierunku Ropczyc, z nieznanych przyczyn uderzył w tył ciężarowej scanii z naczepą. Pomimo natychmiastowej pomocy medycznej, mężczyzna zmarł na miejscu.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ciężarówka wjechała w radiowóz. Do tego 2 wypadki i 37 kolizji
Policja ustaliła, że kierowca ciężarówki był trzeźwy.

W Świlczy zderzyły się cztery auta
Po godzinie 15, na drodze ekspresowej S19 w Świlczy, doszło do kolejnego poważnego wypadku. W zderzeniu uczestniczyły cztery pojazdy.
Według ustaleń policji, 43-letni kierowca ciężarowego volvo z naczepą, jadąc prawym pasem w kierunku Barwinka, najechał na tył renaulta. W wyniku siły uderzenia renault uderzył opla, a ten z kolei wjechał w skodę.
W wyniku wypadku ranne zostały trzy osoby. To 52-letni kierowca renaulta oraz 67-letni kierujący skodą i jego 65-letnia pasażerka. Wszyscy trafili do szpitala.

