
Centrum Zen.COM, kryptowaluty, Stanowski i Mazurek – w takiej scenerii marszałek Władysław Ortyl promował Podkarpacie. Samorząd dorzucił do wydarzenia 50 tys. złotych, tłumacząc to strategią obecności „tam, gdzie są odbiorcy”.
Spis treści:
Marszałek Władysław Ortyl zdecydował się na promocję Podkarpacia u Krzysztofa Stanowskiego, jednego z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy w Polsce. Stanowski znany jest z bezkompromisowego stylu, ostrego języka i politycznych sympatii, bliższych jednak Sławomirowi Mentzenowi, niż Prawu i Sprawiedliwości.
Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego dofinansował wydarzenie Kanał Zero MeetUp kwotą 50 tys. złotych.
Spotkanie odbyło się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym Zen.COM Expo w Jasionce – w obiekcie sponsorowanym przez spółkę związaną z giełdą kryptowalut. To to samo miejsce, które wcześniej było gospodarzem konferencji CPAC, współfinansowanej z pieniędzy samorządu kwotą 1,2 mln złotych.
Kanał Zero Meetup. Cztery godziny internetu i nowych mediów
Zorganizowane przez Kanał Zero spotkanie w Jasionce trwało cztery godziny. Wzięło w nim udział kilkaset osób, choć – jak widać na transmisji ze spotkania, nie wszystkie miejsca na sali były zajęte.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sprawa CPAC i kryptowaluty. Dlaczego marszałek współpracuje z firmami, przed którymi ostrzega rząd?
Program obejmował m.in.
- debatę „telewizja czy internet” o stanie nowych mediów,
- spotkania z redaktorkami i redaktorami Kanału Zero,
- osobne meet&greet z Robertem Mazurkiem i Krzysztofem Stanowskim,
- prelekcję byłego szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmunda Andrzejczaka,
- a także pierwszy odcinek formatu „Mazurek i Stanowski na żywo” z udziałem publiczności.
Na koniec Stanowski w swoim stylu „podsumował 2025 rok” i zapowiedział plany na 2026.
50 tys. złotych na widoczność
Jak wyjaśnia rzecznik marszałka województwa Adrian Biernacki, pieniądze nie były formalnie dofinansowaniem imprezy Kanał Zero Meetup, lecz pakietem promocyjnym.
Podkreślenia wymaga fakt, że wskazana kwota nie stanowiła dofinansowania samego wydarzenia, lecz była przeznaczona na pakiet działań promocyjnych Województwa Podkarpackiego, obejmujących zarówno ekspozycję podczas wydarzenia, jak i działania komunikacyjne oraz promocyjne realizowane przed, w trakcie i po wydarzeniu
tłumaczy rzecznik.
W ramach umowy województwo otrzymało m.in. ekspozycję logo i materiałów promocyjnych w Zen.COM Expo, obecność na stronie wydarzenia i sprzedaży biletów, możliwość wykorzystania zdjęć i nagrań wideo, 50 biletów, wystąpienie marszałka ze sceny oraz realizację materiałów filmowych promujących region w wybranych lokalizacjach.
ZOBACZ TEŻ: Podróż za 1,4 mln zł. Urzędnicy pojechali na Expo w Japonii sprawdzić… możliwości ekspansji technologicznej
Rzecznik podkreśla też, że to element długofalowej strategii promocyjnej Województwa Podkarpackiego, której celem jest „obecność i widoczność regionu podczas wydarzeń o dużym zasięgu i wysokiej frekwencji, realizowanych w nowoczesnej formule”.
Ortyl: Innowacyjny, genialny projekt
Sam marszałek Ortyl nie krył entuzjazmu wobec imprezy i miejsca, w którym się odbyło. Dzięki wpłaconym 50 tys. złotych, mógł… otworzyć wydarzenie.
Dzisiaj gościmy innowacyjny, genialny projekt. Myślę, że też to centrum zasługuje na takie właśnie wydarzenia. Ono kiedyś tak jak Centralny Port Komunikacyjny było w dyskusjach, w debatach i posądzano nas o wielką megalomanie, ale widać dzisiaj, że dobrze się sprawdza.
zachwycał się marszałek.
Jak mówił, wydarzenia takie jak Kanał Zero MeetUp „bardzo dobrze służą Podkarpaciu”.
– Przez to się promujemy, przez to oddajemy się poznać, identyfikować, pokazać możemy naszą podkarpacką gościnność – podkreślał.
Zgodnie z umową promocyjną prowadzący spotkanie zapytali też marszałka o to, co warto zobaczyć w regionie. Władysław Ortyl wymienił Bieszczady oraz zamki w Łańcucie, Krasiczynie i Baranowie.

Kim jest Krzysztof Stanowski
Krzysztof Stanowski to dziś jedna z najbardziej wpływowych, ale i najbardziej spolaryzowanych postaci polskiego internetu. Dla jednych, to bezkompromisowy demaskator i medialny przedsiębiorca, który potrafił zbudować od zera potężną markę. Dla innych – prowokator balansujący na granicy agresji, stronniczości i świadomego grania na emocjach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „Harcerze” Morawieckiego. Podkarpaccy posłowie PiS wybrali stronę
Styl Stanowskiego od lat budzi skrajne reakcje. Jedni widzą w nim charyzmatycznego profesjonalistę, inni zarzucają mu brutalny język, mizoginię i brak standardów, zwłaszcza gdy wchodzi w spory polityczne lub światopoglądowe. Krytycy wypominają mu selektywną wrażliwość, łatwość ferowania ostrych sądów i gotowość do prowokacji, które zapewniają zasięgi, ale coraz rzadziej przypominają klasyczne dziennikarstwo.
Choć sam chętnie podkreśla dystans wobec partyjnej polityki, jego sympatie są przedmiotem licznych komentarzy. Szczególnie widoczna jest jego bliskość ze Sławomirem Mentzenem i środowiskiem Konfederacji.

Kontrowersyjny wybór
Choć Podkarpacki Urząd Marszałkowski podkreśla zasięgi i nowoczesną formułę spotkania, decyzja o wydaniu publicznych pieniędzy na promocję regionu podczas wydarzenia firmowanego przez Krzysztofa Stanowskiego budzi pytania.
Wszelkie próby promocji województwa poprzez wydarzenia z logo Kanału Zero wyglądają na dość słabą inwestycję. Stanowski i tak chodzi własnymi ścieżkami, a jeśli już do kogoś go ciągnie, to raczej nie do marszałkowskich salonów.
W tym przypadku jednak polityczne różnice zeszły na dalszy plan. Za 50 tys. złotych może kupić logo na plakacie, płomienne wystąpienie otwierające imprezę i kilka zdjęć z wydarzenia. Tu liczyła się jednak widoczność – nawet jeśli promocja Podkarpacia odbywała się w cieniu kryptowalut, internetowych formatów i kontrowersyjnego gospodarza.
Masz jakiś ciekawy temat? Daj nam znać na re******@*******ow.pl. Jesteśmy też na Facebooku i Instagramie.