
W pierwszym półroczu 2025 roku liczba mieszkańców województwa podkarpackiego spadła o ponad 9 tysięcy osób. Jedynym miejscem, gdzie wciąż notuje się wzrost liczby mieszkańców, jest Rzeszów.
Spis treści:
Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące sytuacji demograficznej w województwie podkarpackim na koniec pierwszego półrocza 2025 roku. Wynika z nich, że region notuje spadek liczby ludności, mniejszą liczbę urodzeń i zawieranych małżeństw, a jednocześnie wzrost liczby zgonów.
Na koniec czerwca 2025 roku liczba mieszkańców Podkarpacia wynosiła 2,06 mln osób, co oznacza spadek o 9,2 tys. osób w porównaniu z końcem czerwca 2024 roku. Pod względem liczby ludności podkarpackie zajmowało 8. miejsce wśród województw.
W regionie przeważa ludność wiejska. 59 procent mieszkańców żyje na wsi, co sprawia, że Podkarpackie ma najniższy poziom urbanizacji w kraju. Kobiety stanowią 51,1 procent populacji.
ZOBACZ TEŻ: Podkarpacie z najwyższym bezrobociem w kraju. Rzeszów na czele
Podkarpacie w 2025 roku. Mniej urodzeń i małżeństw, więcej zgonów
Od stycznia do czerwca 2025 roku w województwie podkarpackim odnotowano 6,3 tys. urodzeń. To o 706 mniej niż rok wcześniej. W tym samym czasie zmarło 10 tys. osób, czyli o 51 więcej niż w pierwszym półroczu 2024 roku. Przyrost naturalny na 1 tys. mieszkańców był ujemny i wyniósł -3,6.
Niepokojąco wygląda też bilans migracji. W regionie więcej osób wyjechało niż się osiedliło. Ogólne saldo migracji stałej było ujemne i wyniosło -1,4 tys. osób.
Na Podkarpaciu spadła również liczba małżeństw. W pierwszym półroczu 2025 roku zawarto ich 2,2 tys., o 53 mniej niż rok wcześniej.
Rzeszów wciąż przyciąga nowych mieszkańców
W kontrze do danych dla całego regionu pozostaje stolica województwa. Na koniec czerwca 2025 roku Rzeszów liczył 198,5 tys. mieszkańców, czyli o 834 więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku.
Jak niedawno pisaliśmy Rzeszów znalazł się w czołówce polskich miast z rosnącą liczbą mieszkańców. Stolica Podkarpacia ma też największy przyrost ludności w kraju.
W mieście urodziło się 911 dzieci, a zmarło 853 osoby, co dało dodatni przyrost naturalny na poziomie 0,6 na 1 tys. mieszkańców. Rzeszów odnotował także dodatnie saldo migracji – 165 osób więcej przyjechało niż wyjechało. W pierwszym półroczu 2025 roku zawarto tu 265 małżeństw.
Trendy demograficzne niepokoją
Z danych GUS wynika, że Podkarpacie, podobnie jak większość regionów Polski, zmaga się z procesem starzenia społeczeństwa i odpływem mieszkańców. Liczba urodzeń wciąż spada, a równocześnie rośnie liczba zgonów, co prowadzi do ujemnego przyrostu naturalnego. W wielu gminach i mniejszych miastach zauważalny jest także odpływ młodych ludzi, którzy wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy i lepszych perspektyw życiowych, najczęściej do większych ośrodków w kraju lub za granicę.
Takie trendy są niepokojące, ponieważ z roku na rok pogłębiają problemy rynku pracy, ograniczają potencjał rozwojowy regionu i zwiększają obciążenia dla systemu opieki społecznej. Starzejące się społeczeństwo oznacza większe potrzeby zdrowotne i socjalne, a jednocześnie mniejszą liczbę osób aktywnych zawodowo. Odpływ ludności z mniejszych miejscowości przyczynia się także do ich stopniowego wyludniania, osłabienia lokalnych gospodarek i zanikania infrastruktury społecznej, takiej jak szkoły, sklepy czy transport publiczny.