Rzeszów to jedno z miast, w których kierowcy najrzadziej zgłaszają policji agresywne zachowania na drodze. Podczas gdy w Warszawie policja odnotowała ponad 7 tysięcy donosów, w Rzeszowie było ich jedynie 419. Czy to zasługa lepszej kultury jazdy?
W 2024 roku do komend wojewódzkich trafiło niemal 30,6 tysięcy zgłoszeń dotyczących agresywnych zachowań na drogach. To wzrost o tysiąc w porównaniu z rokiem 2023 – wynika z policyjnych danych. Wiele miast zmaga się z rosnącą liczbą skarg, jednak Rzeszów jest jednym z wyjątków – to właśnie tutaj zgłoszeń jest najmniej.
Akcja „Stop agresji drogowej”
Dane, które prezentuje policja, dotyczą zgłoszeń, które uczestnicy ruchu drogowego wysyłają na specjalne skrzynki mailowe w ramach akcji „Stop agresji drogowej”. Policja uruchomiła je w 2014 roku, zachęcając do dokumentowania łamania prawa i agresywnych zjawisk na drogach. Na Podkarpaciu nagrania lub zdjęcia z można przesyłać na adres st*****************@rz.pl.
PRZECZYTAJ: Policjant wracał do domu. Wjechał w niego kierowca, który miał 1,7 promila
Okazuje się, że z donosów na łamiących prawo kierowców Polacy korzystają coraz częściej. W 2024 roku liczba zgłoszeń wzrosła z 29,5 tysiąca do 30 581. Gdzie najczęściej? Oczywiście w dużych miastach i aglomeracjach
Najwięcej donosów na agresywnych kierowców wpłynęło do:
- Komendy Stołecznej Policji w Warszawie – aż 7146 zgłoszeń,
- Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu – 4250 zgłoszeń,
- Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach – 3003 zgłoszenia.
Wysokie liczby odnotowano także w Poznaniu, Krakowie i Gdańsku.
Rzeszów. Lider bezpiecznej jazdy?
Dla rzeszowian mamy dobrą informację. Nasze miasto i województwo znalazły się bowiem na drugim końcu zestawienia.
Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie w 2024 roku otrzymała zaledwie 419 zgłoszeń – to drugi z najniższych wyników w kraju! Mniej zgłoszeń wpłynęło tylko na policję w Kielcach – 349.
Czy to oznacza, że na podkarpackich drogach jeździmy bezpieczniej, a kultura jazdy stoi na wyższym poziomie? Na to pytanie na podstawie tych danych niestety nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć. Pokazują one jednak, że Rzeszów jest miastem, w którym kierowcy rzadziej donoszą na siebie nawzajem.
