
Tragedia, która wydarzyła się w połowie czerwca w wieżowcu przy ul. Popiełuszki w Rzeszowie, poruszyła całą lokalną społeczność. Dzięki zbiórkom zorganizowanym przez Caritas Diecezji Rzeszowskiej do tej pory na pomoc pogorzelcom udało się zebrać prawie 100 tysięcy złotych.
Spis treści:
Przypomnijmy – do pożaru w wieżowcu na Nowym Mieście doszło 18 czerwca 2025 roku, późnym wieczorem. Wybuchł on w mieszkaniu na czwartym piętrze bloku przy ul. Popiełuszki 12. W krótkim czasie ogień oraz gęsty dym objęły całą klatkę schodową i wyższe kondygnacje budynku.
W wyniku pożaru śmierć poniosła 14-letnia dziewczynka. Nastolatka chciała uciec do sąsiedniej klatki przejściem znajdującym się na ostatniej kondygnacji wieżowca, została odnaleziona nieprzytomna przez bliskich między 10. a 11. piętrem. Mimo szybkiej akcji ratunkowej jej życia nie udało się uratować.
CZYTAJ TAKŻE: Burze na Podkarpaciu zniszczyły domy i sieć energetyczną. Pomoc już trafia do poszkodowanych
Dramat poruszył całą społeczność
Katastrofa poruszyła nie tylko mieszkańców Rzeszowa. Caritas Diecezji Rzeszowskiej natychmiast rozpoczął działania pomocowe. Już w pierwszych dniach po tragedii na konto organizacji wpłynęło 23 300 złotych od darczyńców indywidualnych.
Jak pomóc pogorzelcom?
Cały czas można wpłacać pieniądze na konto Caritas Diecezji Rzeszowskiej: 96 1020 4391 0000 6902 0002 2616 – tytułem „pożar- Rzeszów”.
W niedzielę, 29 czerwca, przeprowadzono zbiórkę w parafii pw. Opatrzności Bożej, znajdującej się na osiedlu Nowe Miasto. Tam do puszek trafiło 40 258 złotych, a także 30 funtów i 10 euro.
Kolejna zbiórka odbyła się w parafii katedralnej, gdzie zebrano 20 434 złotych i 25 euro. Caritas dołożył również własne pieniądze – pochodzące z odpisu 1,5 % podatku.
Ruszą pierwsze remonty
– Serdecznie dziękuję wszystkim darczyńcom. To dzięki waszemu wsparciu pomoc Caritas Diecezji Rzeszowskiej jest tak duża – powiedział ks. Piotr Potyrała, dyrektor rzeszowskiej Caritas.
Zebrane datki już teraz pozwoliły na udzielenie pierwszej, konkretnej pomocy finansowej kilkunastu rodzinom poszkodowanym w pożarze wieżowca. Wiele z mieszkań wymaga bowiem gruntownego remontu po zniszczeniach spowodowanych przez ogień, dym i wodę użytą przez strażaków w trakcie akcji gaśniczej.
Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo
Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów wciąż prowadzi śledztwo w sprawie pożaru. Postępowanie dotyczy sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób lub mienia wielkich rozmiarów, zgodnie z art. 163 Kodeksu karnego.
Grozi za to kara od 2 do 15 lat więzienia. Dotychczas nikomu nie postawiono zarzutów. Trwa ustalanie przyczyny pożaru. Prokuratura analizuje dokumentację straży pożarnej, nadzoru budowlanego i systemów przeciwpożarowych, przesłuchiwani są świadkowie i poszkodowani.
Bądź na bieżąco. Polub ToRzeszów na Facebooku, obserwuj na Instagramie.