marta niewczas
Przyszli geodeci, wbili słupki i powiedzieli, że postawią nam tu toalety. To niedorzeczne. Po pierwsze zasłonią widok na akwen ratownikom WOPR, a dodatkowo mają stanąć na podmokłym terenie i zbyt blisko wody – alarmują wodniacy z Lisiej Góry.
– Ten tytuł, to jest sukces wszystkich mieszkańców. Teraz czas na ciężką pracę i przygotowania. Liczymy również na pomysły od mieszkańców – mówili dziś w ratuszu samorządowcy, ogłaszając, że Rzeszów uzyskał tytuł Europejskiej Stolicy Sportu 2026.
– Sceptyków było wielu, ale otoczyliśmy się ludźmi, którym na tym zależało. Tu nic nie miało się udać, tu wszystko zostało po prostu wypracowane – mówi Marta Niewczas, która wpadła na pomysł, by Rzeszów został Europejskim Miastem Sportu 2026. Tak właśnie się stało.
Rzeszów oficjalnie zaprezentował swoją kandydaturę do tytułu Europejskiego Miasta Sportu 2026 przed komisją akredytacyjną z Brukseli. Miasto broniło swojej sportowej tożsamości z pasją i determinacją na bokserskim ringu.
Rzeszów oficjalnie rozpoczął starania o tytuł Europejskiego Miasta Sportu. Właśnie uruchomiona została nowa strona internetowa, na której będzie można śledzić każdy krok walki o tytuł.
Rzeszów chce zostać Europejskim Miastem Sportu. – Mamy sportowe DNA, a nasi mieszkańcy mają mentalność zwycięzcy – mówił Marta Niewczas.
Po godzinnej, pełnej emocji debacie, radni Rzeszowa przyjęli strategię rozwoju sportu. Dyskusja nie obyła się bez spięć – radni spierali się o szczegóły, a przewodniczącej komisji sportu puściły nerwy.