
W zakładzie MTU Aero Engines Polska w Tajęcinie pod Rzeszowem powstał 5000. moduł turbiny niskiego ciśnienia do silnika Pratt & Whitney. To, jak mówią w zakładzie, kamień milowy dla całej fabryki.
Moduł to część nowoczesnego silnika Pratt & Whitney GTF™ PW1100G-JM, który napędza samoloty z rodziny Airbus A320neo. Turbina niskiego ciśnienia odpowiada za dostarczanie mocy niezbędnej do jego pracy, co przekłada się na jego wydajność i niezawodność. Zakład w Tajęcinie jest jedynym miejscem na świecie, gdzie produkuje się ten kluczowy komponent.
ZOBACZ TEŻ: 21 tysięcy godzin aktywności zamienili na 33 tys. zł dla małych pacjentów onkologii
Produkcja modułów LPT rozpoczęła się w Polsce w 2015 roku. Od tego czasu zakład w Tajęcinie dynamicznie się rozwija, zatrudniając dziś ponad 1400 specjalistów i odgrywając kluczową rolę w globalnym łańcuchu dostaw branży lotniczej.
– Produkcja 5000. modułu to dowód jakości, doświadczenia i efekt pracy całego zespołu – podkreślił Jan Florian, prezes MTU Aero Engines Polska. – Nasz sukces opiera się na zaufaniu i współpracy z partnerem, jakim jest Pratt & Whitney.
W podrzeszowskiej Tajęcinie powstają także inne elementy silników PW1100G-JM, a inżynierowie firmy zajmują się projektowaniem, testami i opracowywaniem metod napraw dla całej grupy MTU. Dział IT świadczy zaawansowane usługi informatyczne dla pozostałych zakładów koncernu.