
Nowoczesny tomograf, rozbudowa psychiatrii, modernizacja sal operacyjnych i piwnice pełniące funkcję schronu – takie inwestycje zapowiedział minister obrony w nowodębskim szpitalu.
Szpital Powiatowy w Nowej Dębie ma zostać rozbudowany i wyposażony w nowe zaplecze medyczne oraz schronowe. Podczas wizyty w placówce wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że szpital będzie jednym z obszarów inwestycji resortu.
Jak podkreślił, to jedyna placówka na Podkarpaciu, która dołączyła do programu „Szpital przyjazny wojsku”.
– Szpital w Nowej Dębie jest jednym z kilkudziesięciu w całym kraju, które uzyskały to miano. Wojsko ma za zadanie, a instytuty medyczne i szpitale wojskowe mają obowiązek wspierać tego typu placówki, szczególnie zlokalizowane na ścianie wschodniej – mówił Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ TAKŻE: Kosiniak-Kamysz: Prezydent popełnił błąd, my zrobimy wszystko, żeby Polacy mieli tańszy prąd
By działać w sytuacjach kryzysowych
Minister zaznaczył, że szpitale powinny być przygotowane do działania także w sytuacjach kryzysowych. Podkreślił, że polski rząd robi wszystko aby do takiej sytuacji nigdy nie doszło, jednak musimy być przygotowani na rożne scenariusze.
W ramach inwestycji nowodębski szpital otrzyma nowoczesny tomograf komputerowy, a w kolejnych etapach planowane są rozbudowa oddziału psychiatrycznego, modernizacja sal operacyjnych oraz adaptacja piwnic jako zabezpieczenia schronowego.
– Chcemy wykorzystać piwnice jako miejsca schronienia i ewentualnej ewakuacji części szpitala oraz zabezpieczenia medycznego – podkreślił wicepremier.
Trzeba się przygotować
Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że wnioski z doświadczeń wojny w Ukrainie wpływają także na polskie przygotowania w zakresie medycyny pola walki.
– To, co możemy zrobić na przyszłość, to lepiej się przygotować – powiedział.
Nowodębska lecznica już uruchomiła nową pracownię diagnostyki obrazowej z tomografem wartym prawie 3 mln złotych, dostarczonym przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych.
Szpital w Nowej Dębie jest jedynym na Podkarpaciu i jednym z 25 w Polsce, które przystąpiły do rządowego programu „Szpital przyjazny wojsku”. Dwa kilometry od placówki znajduje się poligon wojskowy.