
Kilkadziesiąt kobiet stanęło dziś na rzeszowskim rynku zachęcając do oddania głosu w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego. – Chcemy prezydenta, którego nie będziemy się wstydzić, który będzie walczył o nasze prawa – podkreślały kobiety.
Spis treści:
„Konferencję Kobiety za Trzaskiem – Kobiety na wybory” prowadziła wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul. Jak mówiła, wraz z nią – w ten szczególny dzień – Dzień Matki, zebrało się mnóstwo wspaniałych kobiet, które z jednej strony chciały podziękować swoim mamom, a z drugiej chciały podkreślić, jak one same ciężko pracują i angażują w życie społeczne.
– Za każdym razem kiedy coś ważnego się dzieje w lokalnej społeczności, to oczywiście kobiety pierwsze podejmują tę rękawicę i organizują różnego rodzaju aukcje charytatywne – mówiła wojewoda.
CZYTAJ TAKŻE: „Lans” na Nawrockiego? Podkarpaccy politycy PiS na paradzie Polonii w Chicago
Kobiety też potrzebują wsparcia
Wyliczała, że kobiety oprócz codziennej pracy, angażują się i działają w organizacjach pozarządowych, po to by pomagać i wspierać innych ludzi.
– Ale my jako kobiety również potrzebujemy wsparcia. Potrzebujemy wsparcia od rządzących – czy to jest administracja rządowa, czy to jest administracja samorządowa, bo same chcemy być aktywne zawodowo – podkreślała.
Przypomniała, że kobiety podkarpackie od 2024, do połowy roku 2025 mogły liczyć na wsparcie rządu, który skierował do nich 2,8 miliarda złotych w różnych programach czy świadczeniach. Chodzi tu m.in. o program „Aktywny maluch” czy „Aktywne place zabaw”.
Wspominała, że rząd dba też o kobiety, które wychowują swoje dzieci samodzielnie, o osoby z niepełnosprawnościami oraz o seniorki, które chociaż już nie są aktywne zawodowo, to chcą być aktywne społecznie.
– Rząd koalicji 15 października dla samego województwa podkarpackiego, a przeznaczył ponad 243 miliony złotych dla seniorów – wyliczała wojewoda.
Podkreślała, że to kobiety w wyborach samorządowych wybrały rząd, że głos kobiet miał wtedy ogromne znaczenie i dlatego 1 czerwca również nie może ich zabraknąć przy urnach wyborczych.

Głos kobiet ma znaczenie
– Nasz głos się liczy, dlatego w niedzielę musimy go użyć. 100 lat temu kobiety walczyły o prawo do głosu, bo nie miały go z przydziału. Nam dzisiaj nikt tego prawa nie odbiera, ale czasem same z niego rezygnujemy, a tak wiele zależy od nas kobiet – dodawała Krystyna Stachowska wiceprezydentka Rzeszowa.
Jak mówiła, sama jest odpowiedzialna za politykę społeczną miasta oraz edukację, za tematy, które umożliwiają kobietom powrót na rynek pracy, przypominając, że bez wsparcia centralnego byłoby to jednak niemożliwe.
– Dlatego też w najbliższą niedzielę nie może nas zabraknąć przy urnach. Musimy pójść jako matki, babcie siostry. Dać przykład młodemu pokoleniu, że używamy danego nam głosu. Idziemy do wyborów i walczymy o lepszą przyszłość, dobrą przyszłość dla siebie, dla naszych dzieci i dla kolejnych pokoleń – mówiła Stachowska.

CZYTAJ TAKŻE: Cała koalicja popiera Trzaskowskiego. „Nie siedźcie w domu, idźcie na wybory”
Głosuję na osobę której ufam
Do głosowania na Rafała Trzaskowskiego namawiała też Jolanta Kazimierczak, była wiceprezydentka Rzeszowa, a obecnie dyrektorka Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
– 1 czerwca głosuję na osobę, której ufam – na Rafała Trzaskowskiego. Głosuję na osobę, którą darzę autorytetem. To moje przekonanie mogę przekazać swoim dzieciom, znajomym i przyjaciołom. Głosujmy na osobę, która kiedy będzie prezydentem Polski, to będzie mogła rozmawiać w Europie jak równy, z wszystkimi wielkimi tego świata – mówiła.

Wybierzmy prezydenta który ma klasę
Wsparcia Trzaskowskiemu udzieliła też Marta Niewczas, wielokrotna mistrzyni świata w karate tradycyjnym a obecnie radna Rady Miasta Rzeszowa, która podkreślała, że nadchodzące wybory są ważne nie tylko dla nas, ale i dla następnego pokolenia.
– W Polsce prawie 15 milionów kobiet ma prawo głosu, głosu, który zdobyły dla nas 107 lat temu sufrażystki. To one walczyły o to byśmy miały moc i 15 października pokazałyśmy, że możemy, że potrafimy zmieniać świat. Dlatego zwracam się do wszystkich kobiet, abyśmy wybrały prezydenta, który ma wiedzę, wiarę, determinację, doświadczenia, pasję a przede wszystkim ma klasę. Nie pozwólmy na to, byśmy się wstydziły za kandydata, który pojedzie w świat – przekonywała.

O głos kobiet apelowała też posłanka PO Renata Butryn.
– Wybierzmy prezydenta, który szanuje kobiety. Zmobilizujmy się wspólnie, namówcie swoje siostry i mamy, kobiet jest więcej. Jeśli pojawimy się przy urnach to damy radę – dodawała posłanka.

W trakcie wiecu głos zabrało więcej pań – wszystkie z jednym przesłaniem – głosujmy za osobą dla której ważne jest równouprawneinie, prawa kobiet i która ceni wartości demokratyczne państwa prawa.
– Zapraszamy na wybory, głosujmy na Rafała Trzaskowskiego – podkreślały panie.
