
Jeśli szukasz miejsc noclegowych na majówkę w Bieszczadach, to zapomnij. – Wyprzedały się jak świeże bułeczki – mówią hotelarze. Dodają, że w górach ciężko już też zarezerwować nocleg na weekend w Boże Ciało. Na wakacje coś się jeszcze znajdzie.
Spis treści:
Tegoroczna majówka to cztery dni wolnego. Rozpocznie się w czwartek, 1 maja, i potrwa do niedzieli, 4 maja. Ale sporo osób chcąc wydłużyć sobie ten czas wydłużyć, bierze urlopy już od poniedziałku, 28 kwietnia.
Wśród mieszkańców Podkarpacia największą popularnością cieszą się nasze rodzime Bieszczady – mamy tu blisko, a do tego piękne widoki i czyste powietrze.
Majówka w Bieszczadach. Miejsc noclegowych brak
Niestety, jeśli ktoś teraz chciałby zarezerwować nocleg na zbliżający się długi majowy weekend, to w zasadzie może liczyć już tylko na pole namiotowe lub camping dla camperów.
Mamy wszystko zarezerwowane praktycznie od początku roku, ale cały czas jest dużo zapytań czy są jeszcze wolne miejsca
mówi Elżbieta Janeczko.
W Dwerniku prowadzi rodzinną agroturystykę i domki letniskowe „Ostoja nad Potokiem Dwernik”. W okolicy praktycznie wszystkie miejsca noclegowe są zarezerwowane, a goście już dzwonią i pytają noclegi w długi weekend w czerwcu. Wypada wtedy Boże Ciało.
CZYTAJ TAKŻE: W jeden dzień policzyli żubry w Bieszczadach. Żyje ich tu ponad 800
Inaczej było w okresie świątecznym – turystów nie było zbyt wielu.
– W święta w zasadzie cudem udało nam się zapełnić miejsca noclegowe, chociaż turystów było sporo. Przeważnie jednak były to osoby, które wybierały wyjazdy na jeden – dwa dni. Noclegów szukali na miejscu – dodaje Elżbieta Janeczko.

W dużych ośrodkach też nie ma noclegów
Jak się okazuje, miejsc noclegowych brakuje nie tylko w małych, rodzinnych agroturystykach ale też i w dużych ośrodkach wczasowych.
SPRAWDŹ: Rzeszów bliżej Bieszczad. Jeździ już bezpośredni pociąg do Ustrzyk Dolnych
W ośrodku wczasowym Perłeka w Cisnej, rezerwacje na majówkę 2025 były robione już w listopadzie ubiegłego roku. Turyści zarezerwowali wszystkie 115 miejsc noclegowych.
– Rezerwacje robiły większe grupy, a klienci indywidualni dopiero kilka dni temu zaczęli częściej dzwonić i to nie tyczy tylko naszego ośrodka, ale również i innych w okolicy. Chyba czekali na informacje o tym jaka będzie pogodna. No niestety, teraz już za późno – mówi Marzena Janas, dyrektorka ośrodka Perłka w Cisnej
Dodaje, że u niej goście częściej rezerwują jednak nie cały tydzień, ale drugą jego połowę, od 1 do 4 maja.
Turyści już rezerwują wakacje
W Perełce i w okolicy nie ma już też miejsc na weekend Bożego Ciała, ale to związane jest z organizowanym w tym czasie Biegiem Rzeźnika. Impreza ściąga do Cisnej nie tylko samych miłośników biegów ekstremalnych. ale i setki kibiców.
Co ważne – powoli zapełniają się też rezerwacje wakacyjne.
– Goście wybierają przeważnie sierpień, w lipcu na razie mamy niewiele rezerwacji. To też wiążemy z tym, że lipiec w Bieszczadach często bywa deszczowy i ci, którzy nas częściej odwiedzają już o tym wiedzą – wyjaśnia właścicielka Perełki.

Ceny i „lasty”
Turyści wciąż liczą jednak na szczęśliwy traf i zdarza się, że przeszukując fora internetowe m.in. grupę na Facebooku – Noclegi Bieszczady, można trafić na ogłoszenia właścicieli gospodarstw agroturystycznych, którym w ostatniej chwili ktoś odwołał rezerwację.
Ceny? Zróżnicowane. Od 300 – 350 złotych za nocleg w kilkuosobowym apartamencie, do 450 – 500 złotych za domek.
POLECAMY: Dieta to nie kara. Jak odczarować żywieniowe demony
Taniej jest tylko w schroniskach młodzieżowych, których w Bieszczadach nie brakuje. Tam nocleg w pokoju wieloosobowym można wykupić już za 35 złotych.
Wciąż wybieramy Bieszczady
Głównego Urzędu Statystycznego informuje, że w 2024 roku Bieszczady odwiedziło więcej turystów niż w rok wcześniej. Dotyczy to zarówno lata, jak i jesieni. Według Podkarpackiej Organizacji Turystycznej – latem wzrosła liczba sprzedawanych noclegów, która w porównaniu do 2023 roku zwiększyła się o ponad 7,1 proc.
Gościom z Polski udzielono o 6,9 proc. więcej noclegów, natomiast liczba noclegów zarezerwowanych przez turystów zagranicznych wzrosła o 28,6 proc.
Ogólnie w w Bieszczadach w ubiegłym roku turystów było więcej aż o 24,5 proc.
