
Mikołajki Jazzowe okazały się muzycznym wydarzeniem roku w Brzozowie. Randy Brecker i Piotr Lemańczyk Trio porwali słuchaczy jazz-rockowym, funkowym brzmieniem i wyjątkową charyzmą sceniczną.
Spis treści:
W czwartek 11 grudnia w Brzozowskim Domu Kultury w ramach Mikołajek Jazzowych odbył się wspaniały koncert. Wystąpił w nim jeden z najwybitniejszych światowych trębaczy Randal „Randy” Edward Brecker. Towarzyszyli mu muzycy z trio Piotra Lemańczyka w składzie: Piotr Lemańczyk – gitara kontrabasowa, Rafał Sarnecki – gitara i Adam Golicki – perkusja.

Randy Brecker – mistrz wśród jazzowych trębaczy
Liczący sobie 80 lat Amerykanin Randy Brecker, prywatnie syn rabina z Tykocina, jest jednym z największych jazzowych trębaczy naszych czasów.
Swoją karierę zaczynał jeszcze w latach 60-tych w jazzrockowym zespole Blood, Sweat and Tears (w którym o mało wokalistą nie został Czesław Niemen), a potem grał z wieloma słynnymi muzykami jazzu i rocka. Występowali z nim m.in. Billy Cobham, Bruce Springsteen, Charles Mingus, Horace Silver, Frank Zappa, Chris Parker, Jaco Pastorius i Dire Straits.
ZOBACZ TEŻ: SBB porwało Rzeszów. Legenda polskiego rocka wróciła w wielkim stylu
Jest starszym bratem saksofonisty jazzowego Michaela Breckera, z którym grał w zespołach Dreams i Brecker Brothers. Randy był także pięciokrotnym laureatem nagrody amerykańskiego przemysłu fonograficznego Grammy, w tym w 2013 za udział w nagraniu Władka Pawlika „Night in Calisia”.
Jazz-rockowa energia i wielkie emocje
W swoim najnowszym projekcie zagrał z Piotrem Lemańczykiem i jego trio. Podczas koncertu w Brzozowie muzycy zagrali żywiołowy funk z elementami jazz-rocka, a na bis nastrojowy utwór „I Love You”.
Artyści wykonywali przede wszystkim kompozycje Randy Breckera, w tym jedną dedykowaną prezydentowi Donaldowi Trumpowi pod tytułem „Dip Shit”. Publlczność była zachwycona koncertem i długo nie chciała wypuścić zespołu ze sceny.
Randy Brecker i Piotr Lemańczyk Trio w Brzozowie [ZDJĘCIA]










