poniedziałek, 19 maja 2025
Rzeszowskie piwnice
Kolejka chętnych, która ustawiła się do zwiedzania Rzeszowskich Piwnic, kończyła się przy ratuszu, ale narzekań nie było słychać. | Fot. Paulina Bajda

Rzeszowskie muzea otwarte do późna, kolejki przed wejściami, a w środku gry, pokazy, prelekcje i koncerty. Noc Muzeów po raz kolejny udowodniła, że kultura przyciąga tłumy.


Swoją podróż w Noc Muzeów rozpoczęliśmy od Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Sokoła w Rzeszowie. Mimo tego, że stawiliśmy się punktualnie – to od drzwi przywitał nas tłum ludzi. „Na dzień dobry” każdy z odwiedzających dostał do rozwiązania quiz – „Znamy się z każdej strony”, z okazji 80-tych urodzin placówki.

Uczestników zabawy przywitała dyrektor Bożena Janda, która wyglądała na mile zaskoczoną ilością odwiedzających bibliotekę czytelników. A spotkać ich można było wszędzie, od piwnic prawie po dach.

POLECAMY: Rozpoczął się 64. Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Na początek Beethoven [ZDJĘCIA]

Największym zainteresowaniem cieszyła się jednak strefa nowych technologi. Zorganizowali ją studenci Politechniki Rzeszowskiej – Rzeszowska Grupa IT, którzy nie tylko najmłodszym, tłumaczyli tajniki druku 3D i pokazywali jak zrobić gryzącego węża z kloców LEGO.

Do tego zwiedzanie magazynów zbiorów, kiermasz książek, jubileuszowe wystawy i silent disco.

My wyszliśmy z biblioteki z pamiątkowym magnesem, niestety nie próbując tortu, bo noc wzywała do zwiedzania.

klocki LEGO
Największym zainteresowaniem w bibliotece cieszyła się strefa nowych technologi zorganizowane przez studentów Politechniki Rzeszowskiej – Rzeszowską Grupę IT. | Fot. Paulina Bajda

Rzeszowskie Piwnice i Zakon Rycerzy Boju Dnia Ostatniego

Kolejka chętnych, która ustawiła się do zwiedzania Rzeszowskich Piwnic, kończyła się przy ratuszu, ale narzekań nie było słychać. Wręcz przeciwnie – w pewnym momencie większość czekających w ogonku, zaczęła się bujać w rytm swingów granych na rynku, przez orkiestrę amerykańskich żołnierzy.

– Bardzo się cieszymy na tę noc. Przyjechaliśmy specjalnie z Jasła, bo nie ma co ukrywać – u nas nie ma zbyt wielu fajnych miejsc na zwiedzanie. A tu ma być multisensoryczny film i samodzielne zwiedzanie i zaraz biegniemy dalej. Czeka na nas Muzeum Dobranocek – mówiła z uśmiechem stojąca obok nas w kolejce pani, która na Noc Muzeów wybrała się z mężem i trzynastoletnią córką.

W piwnicach przywitał nas Zakon Rycerzy Boju Dnia Ostatniego, który najpierw próbował zakuć gości w dyby, a później proponował wykup złotym pamiątkowym dukatem. Wszyscy byli zachwyceni, a nowoczesne i multimedialne wyposażenie trasy podziemnej bardzo miło zaskoczyło zwiedzających.

rycerze
Zakon Rycerzy Boju Dnia Ostatniego, najpierw próbował zakuć zwiedzających w dyby, a później proponował wykup – złotym pamiątkowym dukatem. | Fot. Paulina Bajda

Wystawy, Flinstonowie i gotowa do startu rakieta

Kolejka odwiedzających ustawiła się też już przed otwarciem Biura Wystaw Artystycznych, gdzie na miejscu czekał już jeden z autorów wystawy. Artysta malarz Jerzy Tomala, świętujący jubileusz pracy twórczej „Pół sety”, z uśmiechem pisał dedykacje i robił sobie zdjęcia ze zwiedzającymi, którzy zasypywali go pytaniami o pięćdziesięcioletnią działalność.

Kolejka, co ciekawe w większości dorosłych osób, stała też do Muzeum Dobranocek. Tam czekała na nich nowa wystawa „Yabba-Dabba-Doo! Flinstonowie!” oraz sam Fred Flinston, z którym musieli „walczyć” o suszone mięso i o zdjęcia w jego oryginalnym pojeździe.

W Wojewódzkim Domu Kultury również gości nie brakowało. Już przy wejściu czekali na nich pracownicy Centrum Nauki Łukasiewicz, którzy w pracowni chemicznej pozwalali samodzielnie odpalać do startu rakietę. Do tego wystawa malarstwa „Abstrakcje i inne atrakcje u Nowosielskiego”, koncert Somethingski Trio i mobilne planetarium – którego niestety nie mieliśmy okazji obejrzeć, ze względu na ogromne zainteresowanie.

Podsumowując – Noc Muzeów w Rzeszowie cieszy się nie gasnącą popularnością. Tłumy mieszkańców, rodzin i turystów można było spotkać nawet po północy. Zapraszamy go galerii zdjęć.

Dołącz do nas w mediach społecznościowych. Polub toRzeszów na Facebooku, obserwuj na Instagramie.

Noc Muzeów 2025 w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

wystawa Jerzy Tomala
Duzym zainteresowaniem cieszyły się tez wystawy prezentowane w rzeszowskim Biurze Wystaw Artystycznych. | Fot. Paulina Bajda
tłum ludzi w bibliotece
Mimo tego, że w Wojewódzkiej Bibliotece stawiliśmy się punktualnie – to od drzwi przywitał nas tłum ludzi. | Fot. Paulina Bajda
magnesy
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowiez okazji swojego 80-lecia dla odwiedzających przygotowała pamiątkowe magnesy.| Fot. Paulina Bajda
drukarki 3D
Niektóre dzieciaki na temat drukarek 3D miały większa wiedzę niż sami studenci. | Fot. Paulina Bajda
orkiestra żołnierska
Swingująca orkiestra amerykańskich żołnierzy wprawiła w ruch niejednego mieszkańca Rzeszowa. | Fot. Paulina Bajda
wystawa w piwnicach
Na zwiedzanie Rzeszowskich Piwnic przyjechali mieszkańcy całego regionu. | Fot. Paulina Bajda
kobieta robi zdjęcie
Jak wyglądały dawnej sklepy kupieckie? To było warte utrwalenia. | Fot. Paulina Bajda
tatarska horda
Multimedialne prezentacje w Rzeszowskich Piwnicach robiły ogromne wrażenie na zwiedzających. | Fot. Paulina Bajda
wystawa BWA
Wizyta w BWA była też okazją do rozmów z artystami. | Fot. Paulina Bajda
warsztaty chemiczne
W Wojewódzkim Domu Kultury warsztaty dla najmłodszych prowadzili pracownicy Centrum Nauki Łukasiewicz. | Fot. Paulina Bajda
wystawa WDK
Wystawę malarstwa „Abstrakcje i inne atrakcje u Nowosielskiego” możecie obejrzeć również w inne dni, nie tylko w Noc Muzeów. | Fot. Paulina Bajda
Muzeum Dobranocek
Fred Flinston łatwo suszonego mięsa pozbyć się nie chciał. | Fot. Paulina Bajda
komiks
„Yabba-Dabba-Doo! Flintstonowie!” – w Muzeum Dobranocek dowiecie się jak powstawała ulubiona kreskówka czasów dzieciństwa. | Fot. Paulina Bajda
wystawa Muzeum Dobranocek
Co ciekawe, w Noc Muzeów w Muzeum Dobranocek przeważali raczej dorośli. | Fot. Paulina Bajda
Share.

Od ponad dwudziestu lat w podkarpackich mediach. Pisała m.in. dla Nowin, współpracowała z TVN. Przez lata była redaktorką naczelną Gazety Bieszczadzkiej i Echa Bieszczadów. Aż przyszedł czas na toRzeszow.pl. | Kontakt: paulina.bajda@torzeszow.pl

Leave A Reply