
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu sprawdza czy w Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie doszło do przestępstwa urzędniczego. – Na tę chwilę jeszcze za wcześnie mówić o szczegółach i formułowaniu zarzutów – informuje prokurator Andrzej Dubiel.
Spis treści:
W czwartek, 24 kwietnia, w Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie zjawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
CBA odsyła do prokuratury
Rzeczniczka prezydenta Rzeszowa Marzena Kłeczek-Krawiec, w sobotę, 26 kwietnia, potwierdziła nam jedynie, że funkcjonariusze prowadzili tam postępowanie wyjaśniające. Jak mówiła nie może podać żadnych szczegółów, ponieważ CBA nie upoważniło dyrekcji MZD do udzielania żadnych informacji na ten temat.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się więc z biurem prasowym Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie. Wczoraj poinformowano nas, że czynności w MZD, realizowano na polecenie Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu. Przekazano, że informacji będzie udzielać właśnie ta jednostka, „jako gospodarz prowadzonego śledztwa”.
CZYTAJ TAKŻE: Ponad 100 kg narkotyków. CBŚP uderza w gang powiązany z rzeszowskimi pseudokibicami
CBA w Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie. Zbierają materiał dowodowy
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu zbyt wielu szczegółów w sprawie nie chce zdradzić. Jak mówi rzecznik prokuratury, prokurator Andrzej Dubiel – postępowanie nie trwa zbyt długo i wciąż jest zbierany materiał dowodowy.
– Z uwagi na dobro postępowania nie udzielamy szerokich informacji na ten temat – wyjaśnia.
Zdradził jednak, że została zabezpieczona dokumentacja dotycząca zamówień i realizacji tych zamówień przez Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie.
Chodzi o przestępstwo urzędnicze
– Postępowanie prowadzimy w kierunku przestępstwa urzędniczego z art. 231 Kodeksu karnego, czyli przekroczenia uprawnień, miedzy innymi przez pracowników jednostki organizacyjnej samorządu terytorialnego – wyjaśnia.
Po zakończeniu czynności prokuratura przeprowadzi analizę zabezpieczonej dokumentacji oraz wytypuje kolejne osoby do przesłuchania.
Nikt nie usłyszał zarzutów
– Na chwile obecną postępowanie jest prowadzone w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów. Szczegółów nie możemy zdradzać – powtarza.
Dodaje, że po zakończeniu czynności prokurator będzie podejmował decyzję dotyczącą dalszego postępowania.
– Okaże się czy jest to materiał, który pozwoli na postawienie zarzutów wobec którejkolwiek z osób czy też nie, czy postępowanie należy umorzyć. Na chwilę obecną jeszcze za wcześnie mówić o szczegółach – powtarza.
Do trzech lat więzienia
Art. 231 k.k. dotyczy przestępstwa urzędniczego czyli naruszenia czy spowodowania zagrożenia dla interesu publicznego lub prywatnego, rozumianego nie tylko jako finansowe interesy organów państwowych, samorządu terytorialnego czy osób prywatnych, ale także prawidłowego funkcjonowania tych instytucji.
ZOBACZ TEŻ: Ponad 100 kg narkotyków. CBŚP uderza w gang powiązany z rzeszowskimi pseudokibicami
Naruszenie art. 231 k.k. najczęściej przejawia się w przestępstwach zaniedbania, czy umyślnego wyrządzenia szkody materialnej (przestępstwami korupcyjnymi), ale może chodzić także o działania funkcjonariuszy nakierowane na naruszenie konstytucyjnego porządku państwa.
Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Szczegóły postępowania w Miejskim Zarządzie Dróg będą znane najwcześniej za miesiąc.
Bądź na bieżąco! Dołącz do To Rzeszów na Facebooku.